Oprócz modernizacji trasy powodem do napisania przez Adama Szłapkę interpelacji był fakt, że Pendolino kursują między między Warszawą a Gdańskiem, Wrocławiem, Krakowem, czyli wszystkimi największymi miastami w Polsce. Poznań jest wyjątkiem. W dokumencie czytamy:
Dla poznaniaków bardzo istotna jest możliwość szybkiej i dostępnej komunikacji ze stolicą Polski, wprowadzenie najszybszego składu na wyremontowaną trasę kolejową byłoby bardzo pomocne w realizacji tego celu.
Jednak...nic z tego! Na zapytanie odpowiedział Sekretarza Stanu w Ministerstwie Infrastruktury, Andrzej Bittel:
Składy ED250 Pendolino przewidziane są do kursowania na trasach, gdzie pociągi mogą kursować z prędkością 200 km/h. Dotyczy to Centralnej Magistrali Kolejowej, którą kursują pociągi do Krakowa, Katowic i Wrocławia, oraz od tego roku planowana jest przez zarządcę infrastruktury „PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.” trasa z Warszawy do Gdańska.
Jak informuje sekretarz, maksymalna prędkość, z jaką mogą jeździć pociągi na trasie Warszawa - Poznań to 160 km/h, czyli odpowiednia dla jeżdżących już pociągów ekspresowych.
Wprowadzenie składów ED250 Pendolino nie skróciłoby więc czasu przejazdu w relacji Warszawa – Poznań.
- dodaje Bittel.
