W szpitalu tymczasowym w Poznaniu zabrakło tlenu dla pacjentów z COVID-19
30 marca 2021 r. w szpitalu tymczasowym na Międzynarodowych Targach Poznańskich (MTP), gdzie leczono osoby chore na COVID-19, zabrakło tlenu dla pacjentów; 12 osób przewieziono do innej lecznicy. Na zwołanej tego samego dnia konferencji prasowej poinformowano, że tlen do szpitala tymczasowego został zamówiony zbyt późno. Śledztwo w tej sprawie wszczęła poznańska prokuratura regionalna. W związku z incydentem w placówce dyscyplinarnie zwolnieni zostali wicedyrektor ds. technicznych i pracownik odpowiedzialny za zamawianie tlenu.
Pracownikowi szpitala tymczasowego przedstawiono zarzuty
Rzecznik prasowa Prokuratury Regionalnej w Poznaniu prok. Anna Marszałek przekazała w piątek PAP, że zarzuty w tej sprawie przedstawiono Krzysztofowi S. Podejrzany był pracownikiem działu technicznego szpitala odpowiedzialnym za zamawianie tlenu oraz kontrole jego ilości w placówce działającej na MTP.
Mężczyzna odpowie za nieumyślne narażenie dziewięciu pacjentów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz nieumyślne spowodowanie śmierci jednej osoby. „Podejrzany nie przyznał się do winy” - wskazała prok. Marszałek.
Mężczyźnie grozi do pięciu lat więzienia.
W czasie incydentu w szpitalu tymczasowym zmarło osiem osób
Według ustaleń śledczych, w czasie incydentu z marca 2021 r. w szpitalu tymczasowym zmarło osiem osób. Prowadzone postępowanie ma wyjaśnić, czy śmierć poszczególnych pacjentów miała związek z brakiem tlenu w placówce. Śledztwo w tej sprawie zostało przedłużone do 30 września.
Utworzony na terenie MTP szpital tymczasowy dla pacjentów z COVID-19 działał od lutego do lipca 2021 r. Przez blisko 160 dni funkcjonowania lecznicy hospitalizowano w niej niemal 1,3 tys. osób. W szczytowym momencie szpital zapewniał 356 miejsc dla chorych, w tym łóżka z respiratorami.
