13-latka z Wągrowca miała 4 promile alkoholu we krwi
W sobotni wieczór policjanci z Wągrowca podjęli interwencję na miejscowym rynku, gdzie pod jedną z posesji leżała upojona alkoholem 13-letnia dziewczynka. Nastolatka spożywała napoje wyskokowe z koleżanką. Policjanci natychmiast o sprawie poinformowali rodziców. - Jedna z dziewczynek była w bardzo złym stanie, była wyziębiona, wymiotowała i nie była w stanie się poruszać. Została zabrana przez załogę pogotowia na SOR. Druga z dziewczynek przekazana została pod opiekę matki - wyjaśniają funkcjonariusze.
Polecany artykuł:
Upojona nastolatka z Rogoźna
Na oddział wągrowieckiego szpitala dzień później trafiła 12-latka, która również znajdowała się w stanie silnego upojenia alkoholowego. Szpital poinformował policję. - Okazało się, że pochodząca z Rogoźna dziewczynka spożywała tam alkohol z kolegami i koleżankami ze szkoły. Na miejsce wybrali sobie plener w pobliżu rzeki. Upojoną alkoholem dziewczynkę znaleźli przechodnie, którzy zadzwonili po pogotowie - wyjaśniają mundurowi z Wągrowca.
Jaka kara za rozpijanie nieletnich?
Alkohol jest tylko dla pełnoletnich, a rozpijanie małoletnich jest przestępstwem. Artykuł 208. kodeksu karnego mówi o tym, że kto rozpija małoletniego, dostarczając mu napoju alkoholowego, ułatwiając jego spożycie lub nakłaniając go do spożycia takiego napoju, ten podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Zgodnie z nowszym orzecznictwem Sądu Najwyższego z marca 2017 roku, by "rozpijać", nie trzeba działać dłuższy czas - wystarczy działanie jednorazowe. Policjanci wyjaśniają, skąd nastolatki miały napoje wyskokowe.