Znaleziono w Dubaju 86 milionów tabletek przemycano w meblach
Funkcjonariusze zaalarmowani o podejrzanie wyglądających kontenerach transportowych, po ich przeszukaniu znaleźli 13 ton narkotyku znanego jako Captagon, o wartości ponad 1 miliarda dolarów - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Pojawiło się na granie, na którym widać, jak policjanci demontują drewniane drzwi i panele, pod którymi ukryte są ogromne ilości narkotyków.
Policja nie wspomniała o podejrzeniu pochodzenia nielegalnej dostawy, ale uważa się, że Captagon jest produkowany w ogromnych ilościach w Syrii. Produkcja narkotyku jest szeroko powiązana z reżimem Assada, a handel narkotykami łączy wielu syryjskich urzędników i członków rodziny Assada - czytamy w "Rz".
"Kokaina dla biednych"
Środek znaleziony w kontenerach nazywany jest „kokainą dla biednych”. Captagon jest bardzo popularnym narkotykiem wśród młodzieży w Zatoce Perskiej. Mało tego, "Rzeczpospolita" przypomina, że w kulminacyjnym okresie wojny domowej w kraju grupy zbrojne dostarczały bojownikom narkotyk – silnie uzależniający i często zawierający kofeinę – aby dodać im odwagi.
Ubóstwo zmusiło wielu zwykłych Syryjczyków do zaangażowania się w nielegalny handel Captagonu, warty miliardy dolarów. Co więcej, Captagon działa podobnie do amfetaminy i ma być źródłem ogromnych funduszy dla syryjskiego prezydenta.