Czy faktycznie wyjazd do myjni samoobsługowej może skończyć się mandatem? W tej kwestii policja nie pozostawia żadnych złudzeń.
Generalna zasada wynikająca z przepisów stanowionych rozporządzeniem Prezesa Rady Ministrów mówi o zakazie przemieszczania się. Oczywiście są wyjątki jak praca, zakupy spożywcze, pójście do lekarza czy inne działania do życia konieczne. My uznajemy, że mycie samochodu nie jest taką sytuacją w czasie, w którym wirus rozprzestrzenia się dynamicznie. Jeśli dojdzie do rażącego nieprzestrzegania tych przepisów, kierowcy muszą liczyć się z tym, że policjanci wyjmą bloczki mandatowe
mówi Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji. W takim przypadku policjanci sami ustalają wysokość mandatu. Maksymalnie może ona wynieść 500 złotych.