Policja

i

Autor: Pixabay

Policja

Wielkopolska. Pracownik stacji paliw uzbierał utarg w wysokości 40 tys. zł. Później próbował uciec za granicę!

2024-08-07 12:39

Pracownika stacji paliw, który próbował uciec za granicę z utargiem, ujęli policjanci z Piły. Mężczyźnie grozi pięć lat więzienia. Więcej szczegółów w artykule.

Sierż. sztab. Wojciech Zeszot z pilskiej policji poinformował w środę, że 35-latek ukradł kilkudniowy utarg w wysokości 40 tys. zł. Policjanci odzyskali część utraconej gotówki. - W poniedziałek policjanci z Ujścia otrzymali informację, że na pobliskiej stacji paliw doszło do kradzieży utargu z kilku dni. Z ich ustaleń wynikało, że pracownicy, którzy rozpoczynali zmianę, zastali obiekt nie tylko w stanie nienaruszonym, ale również uzbrojony w alarm. To rzuciło podejrzenia na mężczyznę, który dzień wcześniej pracował na stacji – podał Zeszot.

"35-latek podążał w stronę granicy polsko-niemieckiej, chcąc opuścić kraj"

Obsługa stacji nie mogła nawiązać kontaktu z pracownikiem. Nie zastano go także w miejscu zamieszkania.

- Do działań włączyli się funkcjonariusze wydziału kryminalnego, którzy w ciągu kilku godzin ustalili miejsce przebywania mężczyzny. Okazało się, że 35-latek podążał w stronę granicy polsko-niemieckiej, chcąc opuścić kraj. Przy współpracy z policjantami z Sulęcina funkcjonariusze z Piły udaremnili ucieczkę i zatrzymali mężczyznę – poinformował Zeszot.

Przy sprawcy policjanci zabezpieczyli blisko 14 tys. zł. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Prokurator zadecydował o zastosowaniu wobec 35-latka dozoru policyjnego i zakazu opuszczenia kraju. 

Nowe kosze nad poznańską Wartą: