Od kilku lat ukrywał się poza granicami Polski. Wpadł, bo przyjechał odwiedzić bliskich
Iwona Liszczyńska z biura prasowego wielkopolskiej policji podała w poniedziałek, że poszukiwany 39-latek miał na swoim koncie zasądzony tymczasowy areszt oraz wyroki łącznie kilku lat więzienia za oszustwa, fałszerstwa dokumentów, przywłaszczenia mienia, krótkotrwałe użycie pojazdu, prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości i uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego.
- Poszukiwania prowadzili funkcjonariusze z Gniezna. Miesiąc temu sprawie postanowili przyjrzeć się policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP, którzy nadzorują i wspierają wielkopolskie jednostki policji w działaniach poszukiwawczych. Ustalili, że 39-latek od 10 lat na stałe mieszka na terenie Królestwa Niderlandów, gdzie prowadzi własną działalność gospodarczą - podała Liszczyńska.
Funkcjonariusze ustalili również, że 39-latek utrzymuje kontakt z bliskimi w kraju. Byli pewni, że jego przyjazd do Polski to tylko kwestia czasu.
- 16 kwietnia mężczyzna został zatrzymany w jednej z miejscowości na terenie powiatu szczecineckiego. Był zaskoczony obecnością funkcjonariuszy, jednak nie utrudniał prowadzonych czynności - podała Liszczyńska.
Po zatrzymaniu mężczyzna został doprowadzony do Zakładu Karnego w Czarnem.
Poznańska policja poszukuje tych osób. Rozpoznajesz je?