Mieszkańcy szyją legowiska dla psów w schroniskach. Skąd wziął się pomysł na tę wyjątkową inicjatywę?
Grupa rozpoczęła swoją działalność w kwietniu. Organizatorki początkowo chciały aby inicjatywa działała na zasadzie spotkań dla mam, które czują się osamotnione w macierzyństwie. Pomysł przerósł jednak oczekiwania, później w projekt zaangażowali się seniorzy, a dziś grupa liczy ponad 300 osób.
Głównie spędzają czas z dziećmi, ich życie opiera się głównie na dzieciach. A ta akcja pozwala im na wyjście do innych kobiet, żeby mieć oddech i czas dla siebie. Potem się okazało, że do akcji dołączyli seniorzy i tak sukcesywnie grupa urosła. Obecnie na grupie jest ponad 300 osób. Jak to w życiu bywa udziela się zdecydowanie mniej. Mile widziane jest każde zaangażowanie nowych osób, które będą chciały znaleźć trochę czasu i z nami podziałać - mówi założycielka grupy Jagoda.
Kiedy odbywają się spotkania?
Spotkania odbywają się w każdy czwartek, 0 17:30. Organizatorzy planują zwiększyć ich liczbę od września. Dokładne godziny i plan konkretnego wydarzenia znajdziecie na Facebooku.
We wrześniu prawdopodobnie będzie jeszcze drugi termin, gdzie będziemy się też spotykać. Przychodzisz na tyle czasu na ile możesz, jak Ci pasuje. Rozmawiamy, śmiejemy się, szyjemy, dziergamy, która co umie to tak się wymieniamy swoimi doświadczeniami i tak powstają nasze rzeczy - podkreśla założycielka grupy Jagoda.
Na pokładzie grupy "Przez nitkę do serca" przyda się każdy
Niezależnie od naszych zdolności, dla każdego powinno znaleźć się miejsce w ekipie "Przez nitkę do serca". Wśród uczestników są osoby, które szydełkują, wycinają, wypychają. Wszyscy czują się potrzebni.
Niczyje ręce się nam nie zmarnują. Za każdą pomoc jesteśmy wdzięczne. Nie skupiamy się na pomocy dla konkretnej placówki, tylko odpowiadamy na prośby fundacji czy szpitali. Zawsze chętnie wesprzemy - zaznacza założycielka grupy Jagoda.
Grupa "Przez nitkę do serca" potrzebuje wsparcia
Organizatorzy potrzebują wsparcia również materialnego, aby mogli dalej pomagać potrzebującym. Potrzebne są m.in bawełna, włóknina czy sznurki bawełniane. Obecnie grupa skupia się na rzeczach dla zwierząt, głównie legowiskach dla psów.
Dostałyśmy dużo tkanin tapicerskich, mocniejszych. Chciałybyśmy je wykorzystać na legowiska, stąd akcja z legowiskami. Najlepiej poszukać po firmach tapicerskich, które produkują, na przykład tapczany. U nich to jest odpad. A my ten odpad bardzo chętnie wykorzystamy, bo dla nas to jest bardzo cenne. Mamy również założoną zrzutkę na pomagam.pl. Gdzie można wysłać każdą, nawet symboliczną kwotę, byśmy mogły dalej działać - podkreśla Jagoda.
Zbiórkę znajdziecie pod linkiem. Najważniejsze są jednak ręce do pracy. Organizatorzy serdecznie zapraszają w każdy czwartek, o 17:30. Zachęcają również do przekazywania informacji o małych schroniskach, które mają problemy z przebiciem się, a potrzebują wsparcia dla swoich czworonożnych przyjaciół.
