Caritas Poznań rozpoczął kampanię społeczną pod hasłem „Wystarczy minuta, by uratować życie”. Jej celem jest przypomnienie, że zwykła reakcja – telefon, zainteresowanie, odrobina empatii – może ocalić człowieka w kryzysie bezdomności, szczególnie w chłodne jesienne i zimowe dni.
- Chcemy pokazać, że nieobojętność może naprawdę ocalić człowieka - mówi Grzegorz Galbierczyk, kierownik Ogrzewalni Caritas w Poznaniu. - Wystarczy zatrzymać się, zadać pytanie, czego potrzebujesz, czy potrzebujesz pomocy, jak się czujesz, a potem może się to rozwinąć w bardzo prosty sposób. Być może trzeba będzie poinformować służby. Być może to będzie prozaiczne, kupno herbaty.
W Poznaniu osoby bez dachu nad głową mogą znaleźć schronienie m.in. w Ogrzewalni Caritas przy ulicy Krańcowej 10. To jedyne miejsce w mieście, które przyjmuje również osoby pod wpływem alkoholu – a więc tych, którzy często są odsyłani z innych placówek.
- Ogrzewalnia umożliwia wejście do jednego promila. Także jest to taki krok względem tych osób, które faktycznie no nie są w stanie po prostu przestać spożywać alkohol, bo bo są chore i to nie są proste rzeczy. - dodaje Grzegorz Galbierczyk.
Ogrzewalnia działa już od dziesięciu lat, zapewniając co sezon około tysiąca noclegów osobom w najtrudniejszej sytuacji życiowej. Oprócz ciepłego miejsca do spania oferuje także posiłek, możliwość umycia się i kontaktu z pracownikami socjalnymi.