"Młyn, wraz z budynkiem mieszkalnym położony jest blisko centrum, w okolicy wkrótce oddawanego do użytku drugiego budynku urzędu miejskiego, tunelu drogowego oraz powstającego węzła przesiadkowego, a więc w coraz bardziej atrakcyjnej dla potencjalnych inwestorów lokalizacji. Do niedawna budynek mieszkalny, położony w sąsiedztwie młyna był jeszcze zamieszkały. W wyniku zagrożenia katastrofą budowlaną, decyzją starosty poznańskiego, mieszkańcy zajmujący bezumownie lokale zostali jednak zmuszeni do jego opuszczenia" – pisał w 2021 roku portal gazeta-mosina.pl.
Jakby tego było mało w nocy z 9 na 10 marca w budynku pojawił się pożar, który na szczęście szybko został opanowany przez miejscowych strażaków z Mosiny. W budynku nie było osób, więc nikt nie ucierpiał. Na razie nie wiadomo, jak doszło do pożaru.