Z walizkami będzie trzeba kawałek podejść, ale za to bez stresu, czy zdążymy kogoś odprowadzić w 10 minut, by nie dostać mandatu.
Miejsc jest tam bardzo dużo, na których będzie można pozostawić swój pojazd nie licząc czasu. Będzie można spokojnie odprowadzić albo odebrać kogoś i czekać na lotnisku na osoby, które lecą lub przylatują, nie bojąc się jakiejkolwiek opłaty.
Mówi rzecznik portu lotniczego Poznań – Ławica Błażej Patryn. Wjazd i wyjazd z nowej strefy Kiss & Fly mieści się przy pobliskiej stacji benzynowej. Jeżeli ktoś jednak woli podjechać pod same drzwi lotniska, nadal będzie miał taką możliwość.
Dotychczasowa strefa Kiss & Fly, która jest wzdłuż budynku, będzie płatną strefą. Została podjęta decyzja, że ta wysokość opłaty będzie wynosić 5 zł do 10 minut.
Wjazd na płatną strefę to dotychczasowy wjazd na lotnisko. Dokładny termin wprowadzenia zmian nie jest jeszcze znany.