Na stronie Zarno.pl, autor i odkrywca "Przepiśnika z Wielkopolski" wyjaśnia, jak znalazł tę wyjątkową książkę. - Zdobyłem go w poznańskim antykwariacie i według sprzedawcy pozyskał go z prowincji niedaleko stolicy Wielkopolski. Niestety pierwotnego właściciela nie da się wskazać, ponieważ już dawno została zerwana notka na okładce zeszytu, a sam właściciel antykwariatu nie chciał opowiedzieć jak dokładnie wszedł w jego posiadanie. Niestety w tej sytuacji muszę zawierzyć informacji antykwariusza - czytamy.
Niezwykłe znalezisko w poznańskim antykwariacie. Sprawdź jak prezentuje się "Przepiśnik z Wielkopolski"
Czas powstania owego "Przepiśnika" można określić na okres 20-lecia międzywojennego. Wskazuje na to między innymi okładka oraz krój pisma.
- Największy problem sprawia wskazanie pochodzenia, czy zeszyt ten był własnością wiejskiej czy miejskiej gospodyni? Niektóre przepisy wydają się trochę za bogate jak na ten okres i teren wiejski. Jednak nie wykluczałbym, że należał on do jakiejś gospodyni z powiatowego miasteczka lub pracującej w jakimś większym gospodarstwie na wsi. I tutaj wskazywałoby na to słownictwo użyte w tekście, bo wiele specyficznych słów jest zapisywane fonetycznie - czytamy na portalu Zarno.pl.
W zeszycie znajdują się aż 84 przepisy na dania słodkie jak i słone, ciasta, ciastka, zupy , pasztety i wiele innych!
Tutaj znajduje się zdigitalizowany zeszyt z przepisami. Sprawdźcie, jak się prezentuje!
Pozostając w temacie potraw wielkanocnych, sprawdźcie nasze propozycje na świąteczne pisanki!