Adam Z. został oskarżony o zabójstwo z zamiarem ewentualnym. Był on najprawdopodobniej ostatnią osobą, która widziała Ewę Tylman. Proces, który wzbudzał ogromne emocje wśród Polaków trwał 2,5 roku i zakończył się w kwietniu ubiegłego roku. Adam Z. został uniewinniony. Sąd wskazywał na brak dowodów w sprawie zabójstwa z zamiarem ewentualnym. Ten wyrok nie spodobał się prokuraturze, która żądała kary 15 lat więzienia. Rodzina chciała natomiast dla Adama Z. kary dożywotniego pozbawienia wolności. Prokuratura i pełnomocnicy rodziny odwołali się od uniewinniającego wyroku.
Polecany artykuł:
Wyrok uniewinniający został uchylony. Sąd Apelacyjny nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy. Zdaniem sądu Adam Z. powinien odpowiedzieć za nieudzielenie pomocy. Jak informuje Głos Wielkopolski, proces Adama Z. ma powrócić na wokandę już niedługo. Czy będzie trwał tak długo jak pierwszy? Czy pojawiły się nowe fakty w tej sprawie? Póki co nie wiadomo. Pierwsza rozprawa ma odbyć się 3 listopada.