Akumulator w samochodzie padł przez mróz, co robić? Kluczowy jest dobór ładowarki

Tęgie mrozy nawiedziły Poznań!

Od soboty, 15 lutego mamy do czynienia z atakiem zimy. Oprócz solidnych opadów śniegu, nocami możemy zaobserwować temperatury spadające poniżej minus 10, jak i nawet minus 15 stopni. To dla akumulatorów w samochodach, szczególnie starszego typu, może nie być sprzyjająca okoliczność. Zwłaszcza, jeśli parkujemy samochód na dworze. W dzisiejszych czasach to szczególnie ważne, gdyż tak niskie temperatury nie zdarzają się zbyt często. Możemy więc zapomnieć, jak postępować w takiej sytuacji.

Jak uchronić akumulator przed rozładowaniem na mrozie?

Najprostszym sposobem jest parkowanie w garażu. Jednak jeśli go nie mamy, powinniśmy pod maską samochodu umieścić gruby koc, tak, by nie doprowadzić do skrajnego wychłodzenia naszego auta. Koc utrzyma ciepło, które pozostało w silniku, po wyłączeniu go, gdy tylko zaparkowaliśmy. Można też, zwłaszcza w starszych modelach aut wymontować akumulator i zabrać go na noc do domu, jednak jest to proces bardzo żmudny i czasochłonny. Może okazać się także jeszcze gorszym pomysłem, jeśli ze starego akumulatora ucieka prąd, po odłączeniu go od elektrod.

Jak naładować akumulator na silnym mrozie?

Choć pojęcie "silnego mrozu" zmieniło się w ostatnich latach i teraz za taki mróz uważamy temperaturę poniżej minus 10 stopni. Warto wiedzieć, że im niższa temperatura powietrza, tym krótsza żywotność akumulatora i taki niezabezpieczony może na mrozie się rozładować. Ponadto taka niska temperatura powoduje utrudnienie w naładowaniu go, a nawet jego uszkodzenie, ze względu na różnice temperatur, jeśli akumulator jest już zimny. Warto wtedy taki akumulator odłączyć i naładować w domu, bądź garażu, gdzie jest cieplej. Jeśli jednak nie umiemy wymontować akumulatora, warto zainwestować w najnowsze wersje ładowarki elektronicznej, za pomocą której można kontrolować prąd, którym ładujemy akumulator (najlepiej wtedy zacząć od poziomu 2A). Dobrym pomysłem jest także umieszczenie ładowarki pod maską samochodu, zwłaszcza jeśli na zewnątrz pada śnieg. Po naładowaniu należy odczekać od 30 do 60 minut, by sprawdzić, czy aby na pewno akumulator się naładował, czy nie zepsuł pod wpływem mrozu. Warto także sprawdzić poziom elektrolitów w akumulatorze i, jeśli jest ich za mało, dolać wody destylowanej.

Zobaczcie zdjęcia z ubiegłorocznego Poznań Motor Show!