Górski Karabach. Nasila się konflikt między Azerbejdżanem a Armenią
- Wśród rannych jest 15 cywilów - poinformowały władze Górskiego Karabachu cytowane przez agencję Reutera.
Reuters cytuje również Hikmeta Hadżijewa, doradcę prezydenta Azerbejdżanu Ilhama Alijewa, który powiedział, że wojska Azerbejdżanu przełamały linię sił Armenii w Górskim Karabachu w kilku miejscach i są zdeterminowane, aby osiągnąć swoje strategiczne cele. Dodał, że władze w Baku będą gotowe do rozmów z Ormianami jedynie w przypadku, gdy ci się poddadzą i złożą broń w spornej enklawie. Zaznaczył, że Azerbejdżan nie ma celów wojskowych w samej Armenii, a jego jedynym celem jest przywrócenie kontroli nad całym swoim terytorium.
Konflikt o Górski Karabach. Operacja antyterrorystyczna w separatystycznym regionie. Kogo wspiera Rosja?
Agencja poinformowała też w oparciu o rosyjskie media, że przebywający w Teheranie rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu omówił sytuację z szefem irańskiego sztabu generalnego, a Rosjanie zaczęli ewakuować z obszaru walk ludność cywilną.
We wtorek ministerstwo obrony Azerbejdżanu poinformowało, że siły zbrojne tego kraju rozpoczęły "operację antyterrorystyczną" w separatystycznym regionie Górskiego Karabachu, zamieszkanym głównie przez ludność ormiańską.
Działania mają być podyktowane "koniecznością przywrócenia porządku konstytucyjnego, wyparcia sił zbrojnych Armenii z terytorium Azerbejdżanu, stłumienia prowokacji na dużą skalę, a także ochrony ludności cywilnej, szczególnie Azerów, którzy w ostatnich latach osiedlili się na odzyskanych w 2020 roku terenach sąsiadujących z Górskim Karabachem".
W ocenie strony azerskiej decyzja o rozpoczęciu operacji została podjęta w odpowiedzi na wrogie działania przeciwnika. Ministerstwo powiadomiło, że wcześniej we wtorek armeńskie wojska zaminowały drogę wiodącą do miasta Szusza, kontrolowanego od blisko trzech lat przez Azerbejdżan. W wyniku podłożenia ładunków wybuchowych na trasie zginęli cywile. Ponadto kilku azerbejdżańskich wojskowych z jednostek MSW miało we wtorek ponieść śmierć w konsekwencji ataku na ich samochód dokonanego przez Ormian.