Zamek w Stobnicy

i

Autor: facebook.com/umoborniki

Wydarzenia

Chcesz zobaczyć kontrowersyjny zamek w Stobnicy? Musisz słono zapłacić!

2023-10-04 13:24

Kontrowersyjny zamek w Stobnicy wciąż nie został ukończony. Jeśli jednak ktoś chce, może już obejrzeć jego mury z zewnątrz. W tym celu powstała specjalna ścieżka edukacyjna. Jednak nie jest ona bezpłatna. Jeśli chcesz zobaczyć mury zamku musisz zapłacić. I to dosyć słono.

Budowa tzw. zamku w Stobnicy to inwestycja poznańskiej spółki D.J.T., która jest prowadzona na obszarze Natura 2000. Powstający na skraju tzw. Puszczy Noteckiej obiekt wielorodzinny ma liczyć 14 nadziemnych kondygnacji i mieć kilkudziesięciometrową wieżę.

Zamek jeszcze nie gotowy - chcesz go zobaczyć? Musisz zapłacić!

Obecnie, wejście do zamku w Stobnicy jest zabronione, ale osoby zainteresowane mogą kupić bilet, aby chociaż z daleka zobaczyć jego mury. Jak poinformował portal "Fakt" można kupić bilet na ścieżkę edukacyjną po której możemy pospacerować a która zabierze nas prosto pod mury. Taki spacer ma trwać około 1,5 godziny. Ile kosztuje bilet na taką ścieżkę? Dosyć dużo!

W weekend za normalny bilet zapłacimy 49 zł, a za ulgowy 34 zł. W tygodniu tę samą trasę pokonamy za 34 zł w przypadku osoby dorosłej - informuje "Fakt". Mury, budzącego kontrowersję zamku i otaczający go krajobraz można zobaczyć, kupując wcześniej bilet poprzez stronę internetową. 

Zamek już od dawna budzi kontrowersję

Inwestycja poznańskiej spółki D.J.T. jest prowadzona na obszarze Natura 2000. Powstający na skraju tzw. Puszczy Noteckiej obiekt wielorodzinny ma liczyć 14 nadziemnych kondygnacji i mieć kilkudziesięciometrową wieżę. W sierpniu 2018 r. minister środowiska polecił Generalnemu Dyrektorowi Ochrony Środowiska wszczęcie pilnej kontroli procesu wydania decyzji dotyczących budowy.

Pod koniec kwietnia 2019 r. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Poznaniu poinformowała, że uchyliła decyzję z maja 2015 r. określającą warunki prowadzenia robót dla przedsięwzięcia polegającego na budowie tzw. zamku w Stobnicy i wniosła sprzeciw wobec jej realizacji. W 2015 r. RDOŚ uznała, że inwestycja nie będzie miała negatywnego wpływu na środowisko.

Powodem wznowienia postępowania i uchylenia poprzedniej decyzji RDOŚ oraz wniesienia sprzeciwu wobec realizacji przedsięwzięcia, było ujawnienie w trakcie realizacji inwestycji okoliczności dotyczących powierzchni przekształconej na potrzeby przedsięwzięcia, odbiegającej od deklarowanej wcześniej przez inwestora powierzchni ok. 1,7 ha. Według RDOŚ faktyczna powierzchnia inwestycji przekroczyła 2 ha.

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!