Ciekawostka

Co najczęściej kradną złodzieje w sklepach spożywczych? Złodzieje mają nowe trendy

2023-07-13 11:14

Co najczęściej kradną złodzieje w sklepach spożywczych? To pytanie zadają sobie sprzedawcy, którzy chcą się chronić przed nieuczciwymi klientami. Tym bardziej, że liczba kradzieży w rok wzrosła o 31 procent!

W obiektach handlowych przybywa nieuczciwych klientów. Liczba kradzieży w rok wzrosła o 31 proc. Na jakie zachowania kupujących sprzedawcy powinni zwracać uwagę? – pyta w środę "Puls Biznesu".

- Złodzieje coraz częściej odwiedzają sklepy. Ze statystyk Komendy Głównej Policji, wynika, że w ubiegłym roku w obiektach handlowych zanotowano 32 tys. kradzieży, co oznacza wzrost w ciągu roku aż o 31 proc. – czytamy w środowym "PB".

Gazeta zwraca uwagę, że w ubiegłym roku policja zanotowała ponad 234 tys. wykroczeń związanych z przywłaszczeniem towaru. - A to tylko oficjalne statystki. Policja szacuje, że na gorącym uczynku wpada zaledwie 15 proc. złodziei, co oznacza, że prawdziwa skala kradzieży jest znacznie wyższa – pisze dziennik.

Co najczęściej kradną złodzieje w sklepach spożywczych?

Co najczęściej kradną złodzieje w sklepach spożywczych? Wiele osób może być zaskoczonych towarami, które padają łupem złodziej. Często są to podstawowe produkty spożywcze. Jakie? Najpopularniejsze produkty wśród złodziei wymieniamy w galerii.

Złodzieje mają nowe trendy

Według gazety kolejny widoczny trend to "rosnąca skala oszustw w sklepach z samoobsługowymi kasami". - Najczęstsze działanie nieuczciwych klientów polega na podmianie etykiety z droższego produktu na tańszy, pomijanie niektórych zakupów przy nabijanie na kasę tańszej wersji towaru niż ta, która faktycznie znajduje się w koszyku. Przykład: kupujący wkłada do koszyka najdroższe w sklepie pomidory malinowe, ale na kasie wbija najtańszą odmianę pomidora – podkreśla "PB".

Dziennik powołał się też na raport "Bezpieczeństwo w handlu detalicznym w Europie" opracowany przez Crime & Tech oraz Checkpoint Systems, z którego wynika, że "lato to dla największej liczby sprzedawców (niemal 40 proc.) drugi niebezpieczny okres pod względem ryzyka kradzieży, zaraz po zimie i świątecznej gorączce zakupów".