Chory, który przyjeżdża do szpitala im. J. Strusia, zwykle w pierwszej kolejności trafia na SOR - Szpitalny Oddział Ratunkowy. Tam przejmują go lekarze, którzy zapewniają pacjentowi pierwszą, niezbędną pomoc, a następnie decydują, na jakim oddziale powinien przebywać. To, jaki numer telefonu należy wybrać, aby poznać informację o stanie zdrowia pacjenta, zależy właśnie od tego, na jaki oddział on trafi.
Najprostszym sposobem, by się tego dowiedzieć, jest telefon na rejestrację SOR: 61 873 93 46. Po podaniu imienia i nazwiska pacjenta personel dyżurujący jest w stanie szybko ustalić, gdzie przebywa chory. Następnie wystarczy zadzwonić bezpośrednio na odpowiedni oddział. Pełną listę z numerami telefonów wraz z godzinami udzielania informacji można znaleźć na stronie szpitala.
Choć terminy dyżurów telefonicznych są ustalone, pracownicy szpitala podkreślają, że priorytetem jest dla nich zawsze zdrowie i bezpieczeństwo pacjentów. W sytuacjach, gdy wszyscy na oddziale będą zajęci ratowaniem chorych, a lekarz dyżurujący będzie na pilnej interwencji - kontakt może być utrudniony. Dlatego specjaliści proszą o rozwagę - zwłaszcza, że zdarza się, że w sprawie jednego pacjenta tego samego dnia dzwoni kilka osób z rodziny.
- Jeśli to możliwe, dobrze jest, by kontaktowała się jedna wskazana przez pacjenta, upoważniona osoba z rodziny lub bliskich, która będzie następnie przekazywać informacje pozostałym krewnym, bliskim. W ten sposób można uniknąć sytuacji, w której dyżurujący lekarz odbiera kilka telefonów pod rząd, dotyczących tego samego pacjenta - tłumaczy Aneta Nowotarska- kierownik Działu Organizacyjno-Prawnego Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego im. J. Strusia w Poznaniu.
Polecany artykuł:
W każdej chwili można za to przynieść do szpitala rzeczy, które są potrzebne pacjentowi. Wystarczy je odpowiednio zapakować, podpisać (imię i nazwisko osoby chorej oraz oddział, na którym leży) i włożyć do pojemników, które ustawione są w pobliżu głównego wejścia do szpitala. Tak złożone przedmioty na bieżąco przekazywane są pacjentom.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]