Matka miała ponad 2 promile
Oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach aspirant Sandra Chuda poinformowała serwis miedzychod.naszemiasto.pl:
- Gdy funkcjonariusze ustalili przebieg zdarzenia i dowiedzieli się, gdzie przebywa kobieta, sprawdzili jej stan trzeźwości. Na jaw wyszło, że matka miała 2,14 promila alkoholu w organizmie. Policjanci stwierdzili, że swoim zachowaniem, poprzez niewłaściwe sprawowanie opieki i brak nadzoru nad dzieckiem nad jeziorem, 30-letnia mieszkanka Sierakowa mogła narazić 4-latka na utratę życia lub zdrowia.
Polecany artykuł:
Postępowanie w tej sprawie jest w toku.