Nie pracują, wolą inwestować w siebie i swoją urodę, nie chcą rozwoju zawodowego, a osobistego. Dodajmy, że kluczową rolę odgrywają tutaj social media, które dla 20-latków stały się nie tylko rozrywką. Jak relacjonuje "Rzeczpospolita", tam coraz popularniejszy staje się trend o nazwie „stay-at-home-girlfriend”, czyli w wolnym tłumaczeniu „partnerka, która woli zostać w domu”.
Pokolenie Z chce być „panią domu” a nie "kobietą sukcesu"
W mediach społecznościowych coraz częściej można zauważyć, jak młode kobiety, głównie z pokolenia Z, wybierają komfortowe życie... bez pracy... i dzielą się tym na swoich profilach.
Kobiety, które zaadaptowały styl życia w duchu SAHGF czyli „stay-at-home-girlfriend”, chwalą się w mediach społecznościowych komfortowymi warunkami życia i mnóstwem wolnego czasu, który poświęcają przyjemnościom. Oczywiście „pozostanie w domu” to tylko hasło, bo „dziewczyny, które zostały w domu” chodzą na spacery, spotykają się ze znajomymi, wychodzą do kawiarni, restauracji, do klubu fitness, kosmetyczki czy na zakupy - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Businesswoman to przeżytek?
- Zastanawiałam się, czy życie silnej, niezależnej kobiety sukcesu jest dla mnie. Okazuje się, że nie, ale życie rozpieszczonej księżniczki – jak najbardziej – wyznaje na TikToku dwudziestokilkuletnia Michelle, której partnerem jest młody i zamożny mężczyzna. - Życie jest za krótkie, urodź dziecko – zachęca na TikToku młoda kobieta o imieniu Destiny, która również promuje zalety trendu SAHGF, wyjaśnia "Rzeczpospolita".
Wiele takich wypowiedzi i treści na temat "nowych pań domu" można znaleźć na TikToku i Instagramie. Obecnie jedne z najpopularniejszych hasztagów to: #stayathomegirlfriend, #SAHG, #SAHGF lub #trophygirlfriend. Klikając w jeden z nich, zobaczysz rekomendacje wielu młodych kobiet, zachęcających to podobnego "stylu życia".
Generacja Z wybiera tylko komfortowe życie?
Kobiety wspierają się w tym trendzie. Pod powyższymi hasztagami, internautki udzielają sobie porad, jak dbać o skórę, włosy i paznokcie. Dzielą się najnowszymi trendami dotyczącymi stylu życia, a także tym, jak utrzymać przy sobie partnera. Co ciekawe, posty nie dotyczą dbania o dom – tym zajmuje się przeważnie pomoc domowa.
Nie brakuje też przemyśleń dotyczących zalet takiego stylu życia. - Ludzie pytają mnie, jaka jest moja wymarzona praca. Nie znam odpowiedzi na to pytanie. Uświadomiłam sobie, że nigdy nie potrzebowałam pracy. Marzę o łagodnym, kobiecym życiu i byciu seksowną panią domu, i tyle – wyznaje na TikToku popularna amerykańska influencerka Kendel Kay, cytuje "Rzeczpospolita".
Jak zauważa dziennik, prawdziwa opinia na dany temat nie jest istotna – istotne jest natomiast zmonetyzowanie „gorących” aktualnie trendów w social mediach. Liczy się więc algorytm. Użycie jednego z wyżej wymienionych hasztagów automatycznie wysoko pozycjonuje daną treść i pozwala zarobić jego twórcy.
Zobaczcie, jak przez lata zmieniła się Sylwia Grzeszczak.