Miasto rozważa lekcje w kontenerach, czyli w dodatkowych, tymczasowych pomieszczeniach. W szkołach brakuje miejsc, przez co kolejna rekrutacja do tych ponadpodstawowych ma być jeszcze trudniejsza.
- Jest to tylko rozważane, nic nie zostało jeszcze postanowione. Z tego względu, że oczywiście obowiązkiem każdego samorządu jest zapewnienie szkół ponadpodstawowych dla swoich absolwentów - mówi nam Wiesław Banaś z Urzędu Miasta. Poznań może zagwarantować 9,5 tysiąca miejsc. W tegorocznej rekrutacji powiat przygotował ich około 1 700.
- W Mieście Poznaniu będziemy mieli około 7 tysięcy uczniów klas ósmych, którzy będą kończyli ten rok szkolny i będą startowali do szkół ponadpodstawowych. Powiat poznański ma również 7 tysięcy uczniów - dodaje.
Poznań dopłaca do jednego ucznia około 3 100 złotych rocznie. Rozmowy miasta z powiatem trwają. Dodatkowo, prezydent Poznania wysłał pismo do ministra edukacji i nauki o dodatkowe wsparcie finansowe.