Kolejne zwierzęta z Ukrainy dotarły do poznańskiego zoo.

Stareńki wilk jest całkowicie ślepy. Na pewno ma więcej niż 10 lat, może kilkanaście. Po zachowaniu możemy sądzić, że z pewnością zna człowieka, nie boi się, podchodzi do ogrodzenia. Nie może powrócić na wolność, nie poradzi sobie. Jest do człowieka przyzwyczajony. 

- mówi Małgorzata Chodyła z poznańskiego zoo

Niedźwiedzie wychodzą już na spacery. Te jednak nie mogą zostać na stałe w naszym zoo.

Na pewno pozostaną u nas na czas kwarantanny, na 30 dni. Potem zapewne będziemy szukać dla nich i porozumiewać się z azylami dla niedźwiedzi w Europie. My nie mamy już miejsca, żeby przyjmować kolejne zwierzęta, a chcielibyśmy móc dalej pomagać. 

Zwierzęta przywiozła w transporcie Natalia Popowa, ta na co dzień prowadzi azyl koło Kijowa.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]