Dlaczego zamknięto Klub na Fali?
3 kwietnia do wydziału Urbanistyki i Architektury wpłynęło zgłoszenie, które dotyczyło zamiaru budowy obiektów tymczasowych w ramach inwestycji Plaża Miejska „Na Fali” przy ul. Piastowskiej 40. Inwestor kilkanaście dni później został wezwany do uzupełnienia zgłoszenia jednak nie dopełnił wymaganych dokumentów. 17 maja miasto wydało decyzję sprzeciwu.
3 kwietnia do Wydziału Urbanistyki i Architektury wpłynęło zgłoszenie dotyczące zamiaru budowy obiektów tymczasowych w ramach inwestycji pn. Plaża Miejska "Na Fali" przy ul. Piastowskiej 40 w Poznaniu. 22 kwietnia wezwano inwestora do uzupełnienia podania. Inwestor nie uzupełnił zgłoszenia o żądane dokumenty, w związku z tym 17 maja została wydana decyzja sprzeciwu - informuje Piotr Sobczak, dyrektor Wydziału Urbanistyki i Architektury UMP.
To dopiero początek problemów Klubu na Fali
Zamknięcie działalności to jednak dopiero początek problemów Klubu na Fali. Postępowanie przeciwko nadwarciańskiej miejscówce wszczęło miasto. Takie działanie władz wynika m.in z faktu, że drewniana konstrukcja nie została usunięta po zakończeniu działalności przez klub.
Wydział Prawny UMP we współpracy z Wydziałem Gospodarki Nieruchomościami przygotowuje powództwo przeciwko Klubowi Na Fali. O wydanie nieruchomości stanowiącej własność Miasta Poznania oraz o usunięcie nakładów w postaci infrastruktury posadowionej na niej przez Klub po zakończonej działalności w minionym sezonie letnim. Klub na Fali pomimo wezwań Miasta nie usunął nakładów pozostawionych na gruncie miejskim w wyznaczonym ostatecznym terminie do 11 maja tego roku. W związku z powyższym Miastu pozostała droga sądowa - tłumaczy Katarzyna Przybysz, zastępczyni dyrektora Wydziału Gospodarki Nieruchomościami UMP.
Tak bawili się studenci w Poznaniu podczas tegorocznych Juwenaliów. Zobacz zdjęcia