"Dziki SOR" w Poznaniu - gdzie?
Poznański magistrat poinformował, że siedziba fundacji, która zwyciężyła w konkursie, mieści się w Kościanie, ale pierwsza pomoc będzie zapewniona zwierzętom także w Poznaniu. W stolicy Wielkopolski powstanie "Dziki SOR".
Jak podkreśliła prezes fundacji Paulina Cudna, reprezentuje ośrodek specjalizujący się w udzielaniu pomocy, leczeniu i rehabilitacji dzikich zwierząt. - Ratujemy je już od kilku lat. Naszą misją jest przywracanie ich do środowiska naturalnego. Ośrodek powstał w 2021 roku. Dotąd naszą pomoc uzyskało ponad 1000 ptaków i ssaków fauny rodzimej z całej Wielkopolski - dodała prezes.
Dodała, że ośrodek od lat ściśle współpracuje z Polskim Stowarzyszeniem Ochrony Jeży "Nasze Jeże", szczególnie w zakresie edukacji ekologicznej oraz leczenia, rehabilitacji i odchowie ssaków, zwłaszcza tych małych.
Urząd Miasta Poznania poinformował, że to właśnie w siedzibie wspomnianego stowarzyszenia, przy ul. Św. Trójcy 22 powstanie "Dziki SOR", w którym przyjmowane będą zwierzęta wymagające pomocy.
Polecany artykuł:
"Dziki SOR" w Poznaniu - co to za miejsce?
- Na Dzikim SOR-ze zwierzęta otrzymają niezbędną pierwszą pomoc. Dopiero po tym etapie i ustabilizowaniu stanu pacjenta, czyli np. wyprowadzeniu ze stanu hipotermii czy wyeliminowaniu duszności, nastąpi jego transport do ośrodka leczenia i rehabilitacji w Spytkówkach pod Kościanem, przy ul. Polnej 3 (transport jest elementem umowy i leży po stronie fundacji) – podał magistrat.
- Tam na zwierzęta czekać będzie nieruchomość położona na terenie parku krajobrazowego, wyposażona w woliery wewnętrzne i zewnętrzne. Część z wybiegów utrzymana jest w konwencji skrawków lasu. Wszystko to po to, aby czworonożni i skrzydlaci pacjenci, po zakończonym leczeniu, szybko mogli wrócić do środowiska naturalnego – wskazano.
Magistrat zaznaczył, że większość drobnych ssaków będzie dochodzić do siebie w Poznaniu. Na jeże czekają dwuskrzydłowe pojemniki, z przestrzenią do snu i aktywności. W okresie rehabilitacji te zwierzęta będą korzystać, wspólnie z wiewiórkami, z wolier zewnętrznych, zbliżonych do naturalnego dla nich środowiska życia.
- Współpraca Miasta z Ośrodkiem pozwoliła na rozszerzenie zakresu gatunkowego udzielanej pomocy dzikim zwierzętom. W ramach nowej umowy pomoc będą mogły otrzymać nie tylko jeże, wiewiórki i zające, ale też inne drobne ssaki, jak ryjówki, kuny, łasice, bobry, wydry, borsuki czy gronostaje. Ośrodek jest w stanie udzielić pomocy również rodzimym gatunkom płazów i gadów – podkreślił magistrat.
Jak przypomniał zastępca prezydenta Poznania Bartosz Guss, problem z opieką nad rannymi i chorymi ptakami powstał po decyzji Uniwersytetu Przyrodniczego o zamknięciu punktu leczenia i rehabilitacji dzikich zwierząt.
- Martwiliśmy się, że potrzebujące czworonogi i ptaki z Poznania pozostawione zostaną bez dostępu do gwarantowanej im pomocy. Potencjał lokalnie działających organizacji pozarządowych i prowadzonych przez nich ośrodków okazał się jednak na tyle duży, że problem udało się szybko rozwiązać – podkreślił.
Pomoc dla potrzebujących zwierząt w Poznaniu
Na terenie Poznania interwencje w sprawie zwierząt wymagających pomocy człowieka realizują strażnicy miejscy z Referatu Ekopatrol.
Urząd Miasta Poznania przypomniał, że pomoc weterynaryjną dla zwierząt dzikich uruchomiono w Poznaniu w 2006 roku. Pierwsza tego rodzaju placówka powstała w ramach struktur Miasta przy Nowym ZOO jako "Ptasi Azyl".
Od 2017 roku w ramach umowy z Miastem pomocy rannym lub chorym ptakom z terenu Poznania udzielali specjaliści z Uniwersyteckiego Centrum Medycyny Weterynaryjnej przy ul. Szydłowskiej. Na początku 2020 roku rozszerzono zakres działalności o pomoc dla małych, wolnożyjących ssaków: jeży, zajęcy, czy wiewiórek. Współpraca ta zgodnie z umową Miasta z Uniwersytetem trwała do końca 2023 r.
Zwierzęta z poznańskiego zoo spędzają zimę. Zobaczcie,jak sobie radzą!