Lech - GKS. To był ostatni mecz w 2024 roku w Poznaniu
Lech Poznań - GKS Katowice to był ostatni mecz w 2024 roku na Enea Stadionie. Poznaniacy bronili fotelu lidera PKO BP Ekstraklasy i zrobili to skutecznie. Kolejorz błyskawicznie objął prowadzenie w meczu. W 4. minucie gry Mikael Ishak wykorzystał idealne dogranie od Patrika Walemarka, pewnie pokonując bramkarza gości. Finalnie do przerwy było 1:0 dla Lecha Poznań. W 60. minucie wynik podwyższył Ali Gholizadeh. Zwycięstwo Kolejorza mogło być wyższe, ale w 52. minucie rzutu karnego nie wykorzystał Ishak.
- Kontrolowaliśmy to spotkanie i zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Mogliśmy oczywiście strzelić więcej goli, sytuacji było mnóstwo, ale czasami brakowało nam jakości przy wykończeniu akcji. Dodatkowo w pierwszej połowie mieliśmy trochę problemów przy wysokim pressingu rywala z Katowic, w drugiej połowie wyglądało to już lepiej. Było to więc całkiem przekonujące zwycięstwo - mówił po meczu trener Niels Frederiksen.
Lech Poznań po 16. kolejkach tego sezonu pozostaje na fotelu lidera. Przed Kolejorzem dwa mecze wyjazdowe. Najpierw do Gliwic, a potem do Zabrza.
Lech - GKS. Tak bawili się kibice. Zobacz zdjęcia
Mecz Lech Poznań - GKS Katowice z perspektywy trybun śledziło 28 254 kibiców. Byłeś na meczu? Poszukaj siebie lub swoich znajomych na naszych zdjęciach.