Osiedle dla milionerów. Koszt jednej willi zaczynał się od 370 tys. dolarów
Numer jeden to Burj Al Babas znajduje się w Turcji, około 250 km na wschód od Stambułu. Jaki był plan? To miało być bardzo ekskluzywne osiedle willowe dla bogaczy. Osiedle miało sprawić, że każdy poczułby się tam, jak rodzina królewska, ponieważ wille były małymi zameczkami! Wybudowano ich tam aż 732. A koszt jednego z nich zaczynał się od 370 tys. dol do 530 tys. dol.
Jak się okazało do 2018 roku sprzedano połowę willi. Jednak ten sam rok sprawił, że sprzedaż stanęła, co spowodowało bankructwo dewelopera. Powodem były niestabilne ceny ropy na rynkach oraz rosnąca niepewność gospodarcza.
Postsowiecka wizja luksusu
Po klęsce Związku Radzieckiego prezydent Turkmenistanu Saparmurat Nijazow zapragnął czegoś nowego, by wejść w nową erę. Zamierzał to zrobić dzięki niebywale okazałemu budownictwu mieszkaniowemu w stolicy kraju, Aszchabadzie. Miała tam mieszkać elita nowego narodu. Tym samym postawiono 543 budynki mieszkalne zbudowane z bardzo drogiego, luksusowego białego marmuru.
Jednak okazało się, że była to tylko utopijna wizja, to znaczy miasto powstało, ale obecnie mało kogo stać na mieszkanie w tej ekskluzywnej części miasta - relacjonuje serwis businessinsider.com.pl.
To osiedle zapoczątkowało serię niefortunnych zdarzeń
Tutaj mieli mieszkać najbogatsi obywatele Tajwanu. Jednak od początku coś było nie tak, jak trzeba. Budowę domków UFO rozpoczęto w 1978 roku. Wtedy rozpoczęła się seria niefortunnych zdarzeń. Na placu budowy dochodziło do wielu wypadków, w tym także śmiertelnych. Mało tego! Na okolicznych drogach dochodziło do wielu wypadków samochodowych. A później, jak relacjonuje serwis Businessinsider, zdarzały się także przypadki samobójstw wśród budowlańców. Na nieszczęście inwestora budowę okrzyknięto przeklętą. Dodajmy też, że nowe osiedle stawiano bowiem na starym cmentarzu żołnierzy holenderskich. Dlatego w 1980 roku budowę wstrzymano, a prawie 30 lat później w 2008 roku - podjęto decyzję o rozbiórce.
Innym przypadkiem opustoszałego miasta jest Forest City w Malezji, czyli miasto zbudowane na czterech sztucznych wyspach. To miał być hit przyciągający turystów, a obecnie stoi puste. Zobaczcie, jak dzisiaj wygląda!
