Podejrzani trafili na trzymiesięczny areszt. Mimo to funkcjonariusze apelują, by kontrolować otoczenie swojego miejsca zamieszkania i zwracać uwagę na dziwne zachowania, bo złodzieje zanim zdecydują się na działanie, dokładnie obserwują swój cel i ich mieszkańców.
Sprawdzają ich zwyczaje, godziny, o których wychodzą czy też wracają do tego lokalu, bądź też wykorzystują inne metody, na przykład pozostawiają różne przedmioty na wycieraczce. Ich pozostawienie lub ich brak będzie oznaczało, czy ktoś jest w tym lokalu.
Mówi Marta Mróz z poznańskiej policji. Łupem innego złodzieja padały za to kwiaciarnie i skarbony kościelne.
Policjanci z Poznania zatrzymali seryjnego włamywacza. Mężczyzna dokonywał przestępstw, włamywał się do skarbon kościelnych w rejonie Starego Miasta oraz kwiaciarni na terenie Nowego Miasta. Sprawca usłyszał 10 zarzutów za przestępstwa, które popełnił i decyzją prokuratora otrzymał dozór policyjny.
Dodajmy, z niedzieli na poniedziałek dwaj zamaskowani mężczyźni włamali się również do przedszkola na Starym Żegrzu. Straty wstępnie oszacowano na kilka tysięcy złotych. Jeśli ktoś widział coś podejrzanego, proszony jest o kontakt z policją.