O dwa odrestaurowane już pojazdy bojowe z czasów drugiej wojny światowej wzbogaciło się Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu. To niszczyciel czołgów M36 Jackson i Samochód pancerny GM-Mk 1 "Fox", który w maju pozyskany został w stanie poważnej destrukcji ze składowiska w bazie wojskowej na Sycylii. Renowacja Foxa przebiegała w kilku etapach. W pierwszym trzeba było doprowadzić do tego, żeby pojazd w ogóle mógł jeździć
Poodkręcali w pierwszym etapie elementy pogięte wały, uszkodzone skrzyni i w wyniku przetargu na remont Foxa dzisiaj możemy go oglądać już w ełnej krasie. Kierowca siedzi na środku, z tyłu ma trzech członków załogi, którzy byli wyposażeni w dwa karabiny maszynowe, trzydziestkę i pięćdziesiątkę - mówi ppłk Tomasz Ogrodniczuk z Muzeum Broni Pancernej.
Artur Zys z firmy, która w drugim etapie przeprowadzała prace renowacyjno - konserwatorskie przyznaje, że największym wyzwaniem podczas renowacji Foxa był czas - pojazd udało się wyremontować w ciągu kilku miesięcy.
Już jest po renowacji, po remoncie kapitalnym silnika. Po renowacji wszystkich podzespołów jezdnych, napędów. Silnik muszę powiedzieć, że po tych latach gdzie stał na złomie był w stanie agonalnym, teraz jest doprowadzony do stanu jezdnego, cieszymy się z tego i to właśnie była największa trudność - mówi Artur Zys.
Pojazdy takie jak Fox spotykane były w armii gen. Andersa.