Dorota Borowska nie pojedzie do Paryża? Jest oświadczenie związku
Polski Komitet Olimpijski ogłosił oficjalny skład reprezentacji Polski na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Na liście zabrakło Mistrzyni Europy z Poznania. Borowska złamała przepisy antydopingowe i została zawieszona. Teoretycznie zawodniczka Klubu Sportowego Posnania ma szansę na odwołanie, pobranie próbki B i w konsekwencji szczęśliwy finał sprawy, jednak może być o to bardzo ciężko, biorąc pod uwagę jak niewiele czasu zostało do igrzysk w Paryżu. Oświadczenie w tej sprawie wydał Polski Związek Kajakowy. Jego treść znajdziecie poniżej.
Mistrzyni Europy odniosła się do sprawy
Mistrzyni Europy odniosła się do sprawy w rozmowie z portalem sportowy-poznan.pl. Borowska była w szoku. Zapowiedziała, że będzie się odwoływać i poprosi o pobranie próbki B oraz jeśli będzie to możliwe o przeprowadzenie dodatkowych badań.
Nigdy, przenigdy świadomie nie zażyłam żadnej niedozwolonej substancji. Jestem tak przewrażliwiona na tym punkcie, że jest to wręcz niemożliwe. Nie wierzę w to, co się stało. Wydaje mi się, że to koszmarny sen, z którego za chwilę się przebudzę. Zrobię wszystko, by udowodnić swoją niewinność. Nie poddam się. Nie pozwolę, by zniszczono wiele lat mojej uczciwej pracy, pracy mojego trenera, mojego sztabu i wszystkich, którzy mi pomagali - powiedziała portalowi sportowy-poznan.pl Dorota Borowska.
Zawieszenie będzie problemem nie tylko dla Borowskiej
Zawieszenie Doroty Borowskiej oznacza kłopoty również dla jej koleżanki z zespołu Sylwii Szczerbińskiej. Zawodniczki miały wspólnie wystartować w konkurencji C2 500 metrów. Nie wiadomo jeszcze kto zastąpi poznańską mistrzynię Europy. Być może będzie to Katarzyna Szperkiewicz z AZS AWF Poznań, ale szansę mają też inne kanadyjkarki.