To musiało być spore zaskoczenie dla pracowników ogrodu zoologicznego Osaka Tennoji. Testy DNA zlecono na prośbę opiekunów zwierząt, którzy zaczęli zauważać nietypowe zachowanie u hipopotama. 12-letni mieszkaniec zoo nie zachowywał się, jak samiec hipopotama. Wyniki badań zaskoczył wszystkich. Okazało się, że... Gen-chan nie jest samcem, tylko samicą.
Gen-chan po 7 latach okazał się samicą
Osaka Tennoji Zoo o tej nietypowej sytuacji poinformowało w poście opublikowanym na swojej stronie internetowej w zeszłym tygodniu. Jak relacjonuje portal tvn24, ogród zoologiczny napisał, że zwierzę trafiło do zoo z parku zwierząt African Safari w Meksyku w 2017 roku. Gen-chan był wtedy 5-latnim hipopotamem. Z dokumentów celnych wynikało, że jest samcem, tyle że nie potwierdzano wtedy płci.
Rzeczniczka prasowa zoo powiedziała w rozmowie z agencją informacyjną AFP, że Gen-chan nie wykazywał typowych zachowań dla samców, czyli: zaloty do samic, a także rozrzucanie odchodów ruchem ogona przypominającym śmigło w celu oznaczenia terytorium. - Zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważne jest potwierdzenie płci i chcemy mieć pewność, że takie pomyłki już się nie powtórzą - powiedział wicedyrektor zoo Kiyoshi Yasufuku, cytuowany przez tvn24.pl.
Tym samym Gen-chan to hipopotamica nilowa.
Restauracja Żabka w Poznaniu. Jak wygląda? Sprawdźcie. To jednym taki punkt w Polsce!