Z Plewisk do Meksyku
Wcześniej Daria i Filip Poniedziałek wymieniali się mieszkaniami w kraju. Tym razem jednak zdecydowali się na podróż zagraniczną. W Playa del Carmen spędzili dwa miesiące pracując zdalnie oraz zwiedzając. Wybór Meksyku był spontaniczny:
- My jesteśmy teraz z dwójką dzieci, więc tak się wydawało, że trzeba będzie zrobić duże plany, pakowania i tak dalej a tu się okazało, że w ciągu dwóch tygodni ogarnęliśmy pod ten nasz wyjazd, ale też trzeba było przygotować dom na przyjazd tej drogiej rodziny - powiedziała Daria Poniedziałek
- Nie planowaliśmy takiego wypadu teraz do Meksyku. Myśleliśmy raczej o Portugalii i Hiszpanii, może południe Francji. W momencie, kiedy szliśmy rozważać te wszystkie opcje to napisała do nas rodzina z Meksyku z ofertą wymiany na 2 miesiące: dom z dostępem do basenu oraz możliwością korzystania z ich samochodu - dodał Filip Poniedziałek.
Oprócz samego zwiedzenia, para też musiała pracować. Zdalny tryb pracy i dobre połączenie internetowe pozwoliło parze połączyć pracę i wakacje. Do Polski przyjechali Niemcy na stałe mieszkający w Meksyku. W naszym kraju chcieli przez ten czas wymiany doglądać firmy, która przenosi się w okolice Poznania. Nietypowa forma wakacji pozwoliła rodzinie na niemałe oszczędności:- Jeżeli byśmy lecieli na tydzień czy dwa tygodnie to myślę, że to by było około 70- 80% kosztów, które ponieśliśmy. Natomiast nam, z racji tego, że byliśmy tam dłużej, to myślę, że to, co zaoszczędziliśmy to było około jakieś 40-50% - dodał Filip Poniedziałek.
Rodzina wróciła już do kraju. Do swojej ojczyzny wrócili też Niemcy, mieszkający na stałe w Meksyku. Para nie wyklucza kolejnych, krótszych wymian w zimę. Więcej zdjęć zobaczycie na profilu Filipa i Darii TUTAJ.
Polecany artykuł:
Najbardziej luksusowy hotel na świecie! Pałac Rambagh w Jaipurze. Zobacz, jak wygląda!