Plac Kolegiacki - odkrycie muru

i

Autor: UMP/mat.pras. Plac Kolegiacki - odkrycie muru

Opóźnione prace na Placu Kolegiackim. Koniec remontu dopiero na wiosnę

2020-09-07 11:23

Remont Placu Kolegiackiego trwa już niemal półtora roku. Jednak poznaniacy muszą się jeszcze uzbroić w cierpliwość. Prace się opóźniają i plac do użytku zostanie oddany dopiero wiosną. Plan renowacji nie uwzględnił odkrycia ogromnej ilości zabytków oraz ludzkich szczątków.

Zabytkowa Kolegiata św. Marii Magdaleny nie daje o sobie zapomnieć. Podczas remontu Placu Kolegiackiego dokonano wielu odkryć archeologicznych. Oczywiście nie zostały one ujęte w harmonogramie prac. Dlatego nowy Plac Kolegiacki w Poznaniu zostanie oddany do użytku wiosną, a nie jak zostało to zaplanowane - pod koniec roku.

Praktycznie nie było dnia, by archeolodzy z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza lub wykonawca nie natknęli się na pozostałości architektury, lub ludzkie szczątki.

Te zabytki to głównie fundamenty, mury wewnętrzne, krypty czy filary konstrukcyjne. Większość z nich o wartości historycznej trudnej do wycenienia. W czasie badań oraz prac wydobyto szczątki prawie 4 tysięcy osób, pochowanych w Kolegiacie lub na okolicznych cmentarzach.

Mówi Katarzyna Parysek-Kasprzyk, zastępca dyrektora Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta.

Te odkrycia wpłynęły na harmonogram prac. Szczególnie trudna sytuacja jest z budynkiem podziemnym. W nim miały znaleźć się cała aparatura sterująca placem wentylatornia pomieszczeń ekspozycyjnych czy sterownia fontanny i oświetlenia.

Duże nasycenia zabytkami dna tego pomieszczenia sprawia trudności w posadowieniu fundamentów. Ponieważ konstrukcja musi być bezpieczna, trzeba opracować indywidualne rozwiązanie konstrukcyjne, a to wymaga czasu.

Dodaje Katarzyna Parysek-Kasprzyk.

Na finał prac warto czekać. Dzięki tym odkryciom Poznań zyska nie tylko nowy, piękny plac, lecz przy okazji wyjątkowy punkt historyczny.

Sonda
Więcej niż 50 tysięcy?
Driftował aż skosił latarnię