Celebryci pokochali gumowe buty projektu amerykańskiego kolektywu MSCHF. Dlatego tego lata zaprezentowano nową wersję ekstrawaganckich butów.
Big Red Boots. Buty, w których nie możesz chodzić
Co charakteryzuje Big Red Boots? To artystyczne obuwie jest ogromne, co uniemożliwia chodzenie. Buty wytwarza się z gumy, są niepraktyczne i niewygodne, jednak doskonale wpisały się w erę trendów i zyskały popularność w mediach społecznościowych. Ich cena to 350 dolarów, choć o zakupie można było jedynie pomarzyć, bo błyskawicznie się wyprzedały.Do tej pory były dostępne w jednej wersji – zabudowane za kostkę, ale tego lata twórcy Big Red Boots, postanowili pójść o krok dalej.
Gumowe but zaprezentowane na początku 2023 roku przez artystyczno-satyryczny kolektyw MSCHF z Nowego Jorku, miały być kolejnym z wielu żartów, z których słynie ta grupa. Stało się jednak coś zaskakującego: buty podbiły social media, a następnie wyprzedały się błyskawicznie i stały się hitem - informuje „Rzeczpospolita”.
MSCHF i Crocs nawiązali współpracę, której owocem jest nowa wersja Big Red Boots
Nowa wersja butów została inspirowana strojem Astro Boya, bohatera japońskiej kreskówki – tym razem żółta – powstała we współpracy z marką Crocs, producentem popularnych gumowych chodaków.
Co wyróżnia nową odsłonę Big Red Boots? Co prawda z kształtu są nadal proste i obłe, jak ich pierwowzory, ale te z nowszej generacji nie są już tak zabudowane, ponieważ żółta wersja Big Red zawiera charakterystyczne dla Crocsów – otwory wentylacyjne oraz pasek na pięcie z logo firmy.
Te nietuzinkowe, gumowe buty stworzone przez MSCHF i markę Crocs trafiły do sprzedaży na początku sierpnia. Co więcej, w ich promocję zaangażował się między innymi estoński raper Tommy Cash, który pokazał się w nich podczas Paryskiego Tygodnia Mody.
MSCHF. Współczesna awangarda
Big Red Boots nie są pierwszym kontrowersyjnym projektem, działającego od 2016 roku nowojorskiego kolektywu artystów. Swoją działalność rozwijają na limitowanych edycjach produktów i projektów. Z reguły są one żartobliwe, jednak rozchodzą się jak świeże bułeczki!
Pamiętacie najmniejszą torebkę Louis Vuitton na świecie? To także projekt MSCHF. Chcąc ją zobaczyć trzeba zajrzeć do mikroskopu.
Poniżej dołączamy galerię zdjęć z najmniejszą torebką na świecie.