Pierogi

i

Autor: Justyna Świderska Pierogi z kapustą i grzybami to jeden ze świątecznych przysmaków

Kontrowersje

Pierogi z plastikiem w przedszkolach w Grodzisku Wielkopolskim? Rodzice boją się o swoje dzieci

Do tego dość nieprzyjemnego obiadu doszło w poniedziałek, 12 czerwca w jednym z przedszkoli w Grodzisku Wielkopolskim. Spółka Stołówki Gminne od razu zareagowała dzwoniąc do rodziców. Większość rodziców była już o tym poinformowana przez ich dzieci. Zażądali oni wyjaśnień, zarówno od Stołówek Gminnych, jak i od przedszkola. Posiłek miał być dostarczony przez zewnętrzną firmę z Kościana.

Plastik w pierogach podanych na obiad dzieciom w przedszkolach

O sprawie pierwszy poinformował portal grodzisk.naszemiasto.pl. Redakcję zaalarmowali rodzice dzieci z jednego z przedszkoli w Grodzisku Wielkopolskim. Ich dzieci miały mieć podane na obiad pierogi z kawałkami plastiku w farszu. Część dzieci po powrocie z placówek poinformowało swoich rodziców, a niedługo później spółka Stołówki Gminne dzwoniła do rodziców z wyjaśnieniami.

Zlecono badania pierogów z plastikowym farszem

Wadliwe pierogi miała przygotować firma zewnętrzna z Kościana. - Zazwyczaj przygotowujemy posiłki sami, ale czasami korzystamy z takiej opcji. Z tą konkretną firmą współpracujemy już od dłuższego czasu. Poinformowaliśmy ich o tej sytuacji, jesteśmy w kontakcie - przekazała portalowi grodzisk.naszemiasto.pl dyrektorka Stołówek Gminnych, Małgorzata Krysztofiak. Teraz przekazano produkt do ekspertyzy do Leszna.

Rodzice dzieci z grodziskich przedszkoli są oburzeni

- W grupie mojego dziecka praktycznie każde dziecko, które jadło pierogi, miało kawałki plastiku, tak więc nie jedno dziecko. Panie podobno zabrały dzieciom te jedzenie. Natomiast telefony z informacją o tym rozbrzmiały ok 16:00 - co jest skandaliczne, że tak późno zaczęło się wydzwanianie do rodziców - przekazała portalowi mama jednego z przedszkolaków. - Panie kucharki tym bardziej powinny sprawdzać posiłki, które idą na talerze malutkich dzieci. Równie dobrze mogło jedzenie być skażone, zepsute, skisłe. Przed podaniem należało sprawdzić, spróbować, przekroić. Elementy były duże i z pewnością był to plastik. Analiza nie jest potrzebna, jedynie wyczuwam granie na czas i próbę schowania pod dywan tematu, na zasadzie „temat zaraz ucichnie" - dodaje w rozmowie z dziennikarką rozgoryczony rodzic.

Komunikat firmy "Stołówki Gminne" w sprawie pierogów z plastikiem

- Wadliwa partia została natychmiast wycofana (...) Procedura powiadomienia wszystkich rodziców rozpoczęła się niezwłocznie. Różnica czasu otrzymania informacji wynikać może z konieczności wykonania około 250 telefonów. O wyniku analizy próbek poinformujemy Państwa niezwłocznie. Firma realizująca zamówienie zostanie zobowiązana do szczegółowego wyjaśnienia zaistniałej sytuacji - przekazała w komunikacie Małgorzata Krysztofiak.