Trwa przebudowa placu Kolegiackiego. Inwestycja w sercu miasta ma być gotowa jeszcze w tym roku - tym razem bez opóźnień. Prace podziemne właśnie dobiegają końca, a te na - powoli się zaczynają.
Przestrzeń przed probostwem farnym, zwana w projekcie Ogrodem Sztuk - tam posadzka została już w całości ułożona. Na placu pojawiła się zieleń - 17 pięknych dorodnych, wielopiennych platanów, nowy grab przed probostwem farnym, pojawiła się też zieleń niska - mówi Katarzyna Parysek-Kasprzyk, zastępca dyrektora Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta.
Na miejscu już od czterech lat pracują archeolodzy. Pod ziemią, na głębokości 3,5 m, naukowcy odkryli ostatnio fundamenty południowej ściany kolegiaty. Najnowsze odkrycie - zabytek klasy zero - oznacza kolejne zmiany w projekcie przebudowy placu. To wymaga czasu i pieniędzy. A to może nie być ostatnie odkrycie.
Archeolodzy wciąż kontynuują prace w budynkach podziemnych, gdzie znajdzie się aparatura obsługująca plac, czyli sterowania dla systemu oświetlenia, wentylatornia dla ekspozycji i sterownia dla fontanny.
Archeolodzy będą pracować na placu dopóki ostatni odnaleziony mur kolegiaty nie zostanie zabezpieczony i dopóki nie zostaną wydobyte wszystkie ludzkie szczątki. A nowe groby wciąż są odkrywane. Tylko do tej pory ekshumowano szczątki ponad 3 tys. osób.
