Po zatrzymaniu przez CBA będzie kontrola w Zarządzie Dróg Miejskich. Mamy komentarz zastępcy prezydenta

Agenci CBA zatrzymali jednego z naczelników ZDM Poznań. "Nie było i nie ma miejsca na akceptowanie takich nieprawidłowości".  

O akcji agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Poznaniu szerzej informowaliśmy w osobnym artykule. CBA zatrzymało jednego z naczelników Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu, podejrzanego o przyjmowanie łapówek. Skontaktowaliśmy się z Urzędem Miasta w Poznaniu, z prośbą o komentarz w tej sprawie. Zastępca Prezydenta Miasta Poznania Mariusz Wiśniewski podkreśla, że niezależnie od kierunku w jakim potoczy się ta historia, nie ma miejscza na takie nieprawidłowości.

Po pierwsze, najważniejsze w całej tej sprawie jest to, że gdy w ubiegłym roku dotarły do dyrekcji ZDM sygnały o możliwych nieprawidłowościach, zostały one niezwłocznie przekazane przez dyrektora ZDM do organów ścigania. To bowiem dowodzi, że - niezależnie jak ta historia dalej się potoczy - nie było i nie ma miejsca na akceptowanie takich nieprawidłowości. W tej sprawie rozpoczęła się, na polecenie prezydenta, kontrola (prowadzona przez Biuro Kontroli) wszystkich procedur w ZDM - powiedział dla nas zastępca Prezydenta Miasta Poznania, Mariusz Wiśniewski.

Mariusz Wiśniewski zapowiada audyt w Zarządzie Dróg Miejskich

Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania przekazał nam również, że na jego polecenie w Zarządzie Dróg Miejskich ma zostać przeprowadzony audyt. Planowane działania miałyby dotyczyć wszystkich spraw, w których brał udział Adam A. Mężczyzna stojący na czele Wydziału Uzgodnień Zewnętrznych jest podejrzany o przyjmowanie łapówek. Na wniosek prokuratury sąd tymczasowo aresztował Adama A. na trzy miesiące. O szczegółach dotyczących zarzutów pisaliśmy w poniższym artykule.

Ponadto na moje polecenie zostanie przeprowadzony audyt spraw, w których uczestniczył aresztowany pracownik ZDM, pod nadzorem Biura Kontroli. Wszelkie stwierdzone ewentualne nieprawidłowości zostaną przekazane organom ścigania, z którymi będziemy w dalszym ciągu współpracować. Wszystkim zależy na pełnym wyjaśnieniu tej sprawy - przekazał nam zastępca Prezydenta Miasta Poznania, Mariusz Wiśniewski.