W tym roku w Poznańskim Budżecie Obywatelskim w sumie zagłosowało ponad 76 tys. mieszkańców:
Czyli o ponad 20 tys. więcej osób niż w zeszłorocznej edycji. (...) Nasza analiza została przedstawiona radnym z Komisji Rewitalizacji i Inicjatyw lokalnych. Radni podjęli decyzję o usunięciu niektórych głosów - mówi kierowniczka oddziału komunikacji społecznej w gabinecie prezydenta miasta, Dagmara Woźniak.
Radni stwierdzili, że część z głosów zostało oddanych niezgodnie z regulaminem. Mowa o przypadkach, w których brakowało pełnych danych, lub podawany był nieprawidłowy pesel. Takich przypadków, jak te ostatnie było 1700:
Były jeszcze bardziej wątpliwe sytuacje, na przykład gdy z jednego numeru IP komputera oddano kilkaset głosów tylko na jeden konkretny projekt. w dodatku takie głosowanie odbywało się w bardzo wąskim przedziale czasowym - mówi Dagmara Woźniak.
Urzędniczka dodaje, ze niektóre głosy zostały unieważnione na prośbę samych mieszkańców.
Wyniki przyszłorocznego PBO mamy poznać jutro.