Rekreacja

Połamane huśtawki i metalowe ogrodzenie - dzieci bez wejścia na plac zabaw

2025-05-13 16:05

Przez lata dawał radość dzieciom z Winograd, teraz sytuacja zmieniła się o 180 stopni. W tle negocjacje między właścicielem terenu, a miastem

Plac bez zabaw

Mieszkańcom służył wiele lat. Cicha okolica, oddalona od głównej ulicy. Z domów było widać huśtawki i patrzeć czy dzieci są bezpieczne. Teraz stanął tam metalowy płot i poucinane huśtawki. Mieszkańcy nie kryją zdziwienia takim widokiem

- Na tym placu zabaw dzieciaki bawiły się codziennie. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.- No to jest zła decyzja, to jest bardzo zła decyzja. Można to było załatwić inaczej, chociażby przenieść ten plac po prostu kawałek dalej, tym bardziej, że jest miejsce. Nie trzeba było przecinać być huśtawek w 1/3 wysokości - mówią mieszkańcy Winograd

Właścicieli terenu, na którym jest plac zabaw jest piątka i chcą sprzedać działkę z przeznaczeniem do zabudowy wielorodzinnej. Inny pomysł na ten teren ma miasto:

- Państwo współwłaściciele oczekują kwoty wynikającej tak naprawdę z terenów budownictwa wielorodzinnego. Natomiast miasto Poznań, biorąc pod uwagę dotychczasowy sposób korzystania z tej nieruchomości, jak również przyszłe wykorzystanie, które również ma powiedzieć nam funkcję, czyli teren takiej zieleni i rekreacji, zaoferowało kwotę niższą. Współwłaściciele przyjęli oni oferty cenowej ze względu na wyższe oczekiwania finansowe - powiedziała nam Dominika Radłowska-Zelent z wydziału gospodarki nieruchomościami urzędu miasta.

Różnice w cenie są nawet pięciokrotne. W sprawę zaangażował się również Powiatowy Inspektorat nadzoru budowlanego, który nie dopatrzył się naruszenia prawa budowlanego, jednak wszczął postępowanie w sprawie naruszeń uchwały krajobrazowej.​