Czerwcowa pogoda mocno daje nam się we znaki. Przez Polskę przeszło kilka niebezpiecznych nawałnic z ulewnym deszczem i silnym wiatrem, pojawiła się też pierwsza fala afrykańskich upałów. Nie brakuje też innych ciekawych zjawisk atmosferycznych. W minioną środę (22 czerwca) w Lesznie w województwie wielkopolskim jeden z kierowców był świadkiem spektakularnego i jednocześnie przyprawiającego o dreszcze potężnego wiru pyłowego. Udało mu się uwiecznić go na krótkim nagraniu, które zostało opublikowane m.in. przez fanpage Polscy Łowcy Burz oraz Sieć Obserwatorów Burz.
– Choć kojarzą się głównie z niewielkimi, niegroźnymi wirami, diabły pyłowe potrafią, nawet w Polsce, osiągać znaczne rozmiary. Z takim właśnie dorodnym wirem miał do czynienia pan Arkadiusz Pacewicz z Leszna – czytamy we wpisie na Facebooku „Sieć Obserwatorów Burz”.
Mniejszych rozmiarów diabełka pyłowego niedawno można było zobaczyć także w Miękini na Dolnym Śląsku pod Wrocławiem. O szczegółach pisaliśmy w artykule: Diabełek pyłowy wirował na podwórku! Zjawisko zaskoczyło wszystkich [NAGRANIE]
Wir pyłowy (diabeł pyłowy) – co to za zjawisko?
Wir pyłowy, zwany także diabłem pyłowym, to zjawisko atmosferyczne występujące w postaci wiru powietrznego, stosunkowo krótkotrwałego i raczej niewielkich rozmiarów, powstającego zwykle przy bezchmurnym lub pogodnym niebie i przy łagodnym wietrze, najczęściej wczesnym popołudniem. Wąska, wirująca kolumna, ustawiona w osi w przybliżeniu pionowej, staje się widoczna w wyniku zasysania cząstek pyłu, piasku lub fragmentów roślinności.
– Typowy wir pyłowy tworzy się nad silnie nagrzaną przez słońce powierzchnią gruntu. Ziemia jest najmocniej nagrzana w przybliżeniu między godzinami: 12.30 a 14.00, gdy kąt wysokości słońca jest duży. Ciepło jest przekazywane do atmosfery, przez co w pobliżu powierzchni gruntu tworzy się wysoce niestabilna warstwa powietrza. Uwolnienie zmagazynowanej w tej warstwie energii prowadzi do powstawania pióropuszy termicznych szybko wznoszącego się powietrza. Słaby wiatr sprzyja zainicjowaniu rotacji w takich miejscach, co prowadzi do powstania wiru – czytamy na stronie Wikipedii.
Większość wirów pyłowych istnieje od kilku sekund do około pięciu minut. W rzadkich przypadkach mogą trwać ponad godzinę.