Świat

Pożar siedmiopiętrowego budynku! 120 strażaków walczyło z żywiołem!

2023-05-25 14:52

Olbrzymi pożar, który spowodował w czwartek zniszczenie siedmiopiętrowego budynku dawnej fabryki kapeluszy w centrum Sydney, został opanowany dzięki skierowaniu do akcji gaśniczej 120 strażaków - poinformowały australijskie służby ratunkowe. Nie są znane przyczyny pojawienia się ognia.

Setki osób zebrały się, by obserwować pożar, w wyniku którego część ulic w mieście zostało zablokowanych, a mieszkańcy sąsiednich budynków zostali ewakuowani.

Przedstawiciel służb ratunkowych stanu Nowa Południowa Walia, w którym leży Sydney, Jeremy Fewtrell, przekazał na konferencji prasowej, że całkowite ugaszenie ognia może zająć kilka godzin, jednak pożar jest już opanowany i żaden okoliczny mieszkaniec nie został ranny.

Ruch kolejowy na stacji znajdującej się w pobliżu dawnej fabryki został zawieszony do odwołania - poinformował stanowy organ ds. transportu.

- Uniósł się ogromny słup dymu i cała ściana się zawaliła". "To był najdonośniejszy dźwięk, ziemia się zatrzęsła". "Płomienie były wielkości tego szpitala" - mówili świadkowie wydarzenia.

James Henderson, wnuk R.C. Hendersona, do którego rodziny należała niegdyś zniszczona przez żywioł nieruchomość, powiedział, że pożar to dla niego bolesne wydarzenie.

Dawna fabryka przy Randler Street miała zostać przekształcona w hotel. Obecnie ustalane są przyczyny wybuchu pożaru.

-Wybudowali ten budynek w 1912 roku i stał tam aż do teraz, więc to jest dość szokujące - - skomentował Henderson w wypowiedzi dla ABC Radio Sydney.

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!

Wybaczył sąsiadowi, że chciał go zabić