Komunikacja miejska w Poznaniu zdecydowanie idzie z duchem czasu. Mamy jedne z najnowocześniejszych pojazdów w całej Polsce. Na ulicach nie brakuje już między innymi autobusów elektrycznych. Ciągle ich przybywa. Okazuje się, że wkrótce będzie można także przejechać się autobusem... wodorowym.
Wierzymy, że wodór to przyszłość transportu publicznego. Jest dostępny i przyjazny dla środowiska. Pojazdy, w których będzie wykorzystywany jako paliwo, mogą stać się alternatywą dla autobusów z silnikami spalinowymi, a w przyszłości nawet elektrycznych autobusów bateryjnych
mówi Wojciech Tulibacki, prezes Zarządu MPK Poznań.
Obecnie jednak zakup autobusów wodorowych byłby możliwy jedynie po uzyskaniu dofinansowania ze źródeł zewnętrznych. Stąd zainteresowanie MPK Poznań programem "Zielony transport publiczny", który jest realizowany przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Celem programu jest uniknięcie emisji zanieczyszczeń powietrza poprzez dofinansowanie przedsięwzięć polegających na obniżeniu wykorzystania paliw emisyjnych w transporcie. Dofinansowanie dotyczące zakupu pojazdów wodorowych sięga 90 proc. MPK przesłało wniosek na zakup 84 autobusów napędzanych wodorem.
Jeżeli otrzymamy wsparcie, rozpoczniemy procedurę zakupową i jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli autobusy pojawiłyby się w przedsiębiorstwie w latach 2022-2025. Mowa o 38 pojazdach o standardowej długości 12 metrów oraz 46 przegubowych, 18-metrowych
dodaje Tulibacki. MPK Poznań nie tylko próbuje pozyskać środki na zakup autobusów z napędem wodorowym, prowadzi także rozmowy na temat możliwości tankowania pojazdów w zewnętrznych firmach, ale również dostarczania wodoru do stacji tankowania, którą docelowo zamierza na własne potrzeby wybudować.