W kwietniu i czerwcu policjanci z Komisariatu Policji Nowe Miasto otrzymali dwa bardzo podobne zgłoszenia. Zamaskowany mężczyzna wchodził do sklepu spożywczego i przedmiotem przypominającym broń terroryzował obsługę. Kradł pieniądze, które znajdowały się w sklepowej kasie i uciekał. W jednym ze sklepów straty wyniosły 5 tys. złotych, a w drugim tysiąc.
Policjanci, którzy zajęli się sprawą ustalili, że za rozbojami w sklepach stoją dwaj mężczyźni. Wynajmowali oni auto z wypożyczalni i jechali w pobliże miejsca napadu. Jeden z mężczyzn wbiegał do sklepów z przedmiotem przypominającym broń. W tym samym czasie drugi ze sprawców czekał w umówionym miejscu. Po rabunku obaj odjeżdżali wynajętym samochodem
informuje Piotr Garstka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
Polecany artykuł:
Mężczyźni zostali zatrzymani. Przyznali się oni do rozbojów w sklepach spożywczych na terenie Poznania, a funkcjonariusze udowodnili im jeszcze rozboje w trzech innych sklepach w powiecie poznańskim. Grozi im nawet 12 lat więzienia. Decyzją sądu zatrzymani najbliższe 3 miesiąc spędzą w areszcie.
