Była już mąka z robaków, teraz czas na parówkę z ziemniaków. Poznańscy naukowcy zakończyli badania nad nowymi zamiennikami mięsa. W ofercie są ziemniaczane parówki, burgery i gyros. Wg twórców, to co stworzyli ma wiele wartości odżywczych.
To nie jest mięso, to są produkty alternatywne, czyli takie produkty wegańskie, które są powszechnie dostępne na rynku na półkach sklepowych, my opracowaliśmy również właśnie takie z wykorzystaniem białka ziemniaczanego, które ma bardzo dobrą wartość odżywczą, dlatego nas to zainteresowało i dlatego ten surowiec był użyty. (...) dlaczego ziemniak? Bo z sokiem ziemniaczanym i z ziemniakami jestem związany całe życie naukowe i od wielu lat badam właściwości zdrowotne tego surowca. w toku tych badań wyszło, że bardzo cenne białka tam są, które tak na dobrą sprawę nie są wykorzystywane w żywieniu ludzi, i stwierdziłem, że czemu w takim razie nie zrobić z tego bardzo dobrych wegańskich produktu. Stąd też właśnie postawiliśmy na tego ziemniaka, no bo to takie moim zdaniem taki niedoceniony skarb, ukryty skarb, którego w tej chwili na kuchennych naszych salonach nie widzimy - tłumaczy pomysłodawca dr hab. Przemysław Kowalczewski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Nowe produkty, były testowane nie tylko pod względem wartości odżywczych, ale też smaku
Wydaje się, że zdały egzamin. - Przyprawy są bardzo różne, to są oczywiście zioła, jest też pieprz, sól, takie typowe produkty, gotowe mieszanki przypraw, które są używane też w produktach mięsnych, żeby podbić ten smak, no bo nie czarujmy się, mięso samo w sobie też nie jest aż tak atrakcyjne, też musimy to odpowiednio przyprawić, odpowiednio to obrobić i dokładnie tak samo zrobiliśmy z tymi produktami, więc one są jak najbardziej atrakcyjne, bardzo ładnie pachną, bardzo dobrze smakują, no można faktycznie je konsumować - dodaje Przemysław Kowalczewski.
Teraz trwają rozmowy z firmą, która potencjalnie mogłaby wprowadzić zamiennik rynek.
Międzynarodowe Targi Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu Gardenia Poznań 2024. Sprawdź naszą galerię: