Poznańskie budynki znalazły się na planszy znanej gry. W trakcie rozgrywki czekają nas zadania dla superdetektywa [ZDJĘCIA]

Skąd wziął się pomysł na Poznań w grze Spy Guy?

Idea powstania gry narodziła się w wyniku współpracy Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej z firmą Trefl. W projekcie nie zabrakło licznych partnerów, takich jak: Grupa MTP, spółka Stary Browar oraz Volkswagen Poznań - Fabryka Samochodów Dostawczych i Komponentów. Autorzy chcieli przedstawić Stolicę Wielkopolski w zabawowym stylu. W rozgrywce czekają na nas liczne poznańskie smaczki, ciekawostki architektoniczne oraz elementy związane z Poznaniem.

Wykorzystaliśmy formułę gier Spy Guy. Stworzoną i rozwijaną przez firmę Trefl i w ramach tej formuły gra została przystosowana do realiów Poznania. Na planszy przedstawiono około 20 budynków. Rozgrywkę zaczynamy od najstarszych, czyli od katedry, przez Stary Rynek, ratusz, kamieniczki przy rynku, budynek opery, budynek Muzeum Narodowego, Zamek Cesarski, potem bardziej kierujemy się w stronę współczesności. Znajdziemy tam budynki naszych partnerów, czyli grupa MTP - poznańska iglica targowa, mamy budynek Starego Browaru i chyba najbardziej współczesny z budynków na planszy, czyli fabryka Volkswagena - mówi Piotr Basiński z Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej.

Poznań w grze Spy Guy. Na czym polega rozgrywka?

Naszym zadaniem w grze jest schwytanie rabusia. Przestępca nie jest przypadkową postacią, tylko złodziejem obrazu Claude'a Moneta Plaża w Pourville. To jedyny obraz tego malarza, który znajduje się w polskich zbiorach, w dodatku w poznańskim Muzeum Narodowym.

Ten wątek jest oparty na prawdziwej historii. Ten obraz faktycznie został skradziony, a następnie odnaleziony. Wykorzystaliśmy tę historię, żeby pasowała nam do gry. Jest to gra familijna, ale również co-operacyjna, w związku z czym gracze starają się razem tego rabusia złapać, zanim dobiegnie do Jeziora Maltańskiego. Tam wsiądzie w łódkę i gdzieś sobie odpłynie w siną dal. W trakcie gry bazujemy na refleksie i na spostrzegawczości, ponieważ na planszy mamy ukryte ponad 50 poszlak, które są związane z Poznaniem. Mamy rogale świętomarcińskie, meteoryt - nawiązanie do Meteorytu Morasko, przysmaki charakterystyczne dla Poznania, jest flaga powstania wielkopolskiego. W trakcie gry artefakty trzeba jak najszybciej znaleźć. Dzięki temu możemy złodzieja jak najszybciej złapać - podkreśla Piotr Basiński.

Poznań w grze Spy Guy. Gdzie możemy nabyć planszówkę i ile kosztuje?

W grę możemy zagrać samemu jak również rodzinnie. Planszówka z pewnością sprawdzi się przy świątecznym stole. Poznańska Lokalna Organizacja Turystyczna liczy, że lokalna edycja Spy Guy skłoni graczy do odwiedzin Stolicy Wielkopolski. Gra jest dostępna w punkcie informacyjnym PLOT, który mieści się na Starym Rynku oraz w sklepie internetowym. Cena to 85 zł. 

Poznańska edycja gry Spy Guy. Zobacz zdjęcia!