Prezydent Jacek Jaśkowiak zapewnił, że chce skweru Marii i Lecha Kaczyńskich w Poznaniu. Podkreślił, że z rozmów z mieszkańcami wie, jak ważna jest dla wielu konserwatywnych poznaniaków pamięć o zmarłej tragicznie parze prezydenckiej.
Tak też rozumiem ideę Wolnego Miasta Poznań. Jeśli chcemy miasta otwartego, w którym każdy będzie czuł się dobrze, musimy akceptować różnorodność poglądów. Myślenie przez pryzmat plemienności temu celowi nie służy, a jedynie pogłębia podziały. Liczę, że radni Koalicji Obywatelskiej, podczas wtorkowego głosowania będą potrafili się ponad nie wznieść - napisał prezydent.
Chodzi o skwer niedaleko pomnika Armii Poznań między ulicami Kutrzeby i Księcia Józefa. To już kolejny pomysł środowisk, związanych z PiS-em. Wcześniej, by uczcić pamięć tragicznie zmarłej pary prezydenckiej, brano pod uwagę przemianowanie ulicy Roosevelta i Nowej Naramowickiej.