W Centrum HCP na Wildzie 55 łóżek zostanie przeznaczonych dla pacjentów, podejrzanych o zakażenie - i zakażonych koronawirusem. Dokładniej, na nowym, dużym oddziale zakaźnym chorym placówka udostępni 52 łóżka, w tym 10 miejsc z respiratorami. Dodatkowe trzy - znajdą się na samym SORZE. Ma to odciążyć szpital przy Szwajcarskiej, który już od dłuższego czasu jest na granicy wydolności w walce z pandemią, mówi Marta Żbikowska - Cieśla z Narodowego Funduszu Zdrowia.
Cieszymy się, że jest to tak doświadczona placówka. Widzimy, że dyrekcja Centrum Medycznego HCP podchodzi ze zrozumieniem do tej trudnej sytuacji, w której się znaleźliśmy w Poznaniu i podjęła się tego trudnego wyzwania, jakim jest prowadzenie oddziału dla pacjentów z COVID-19.
Szpital HCP przyjmował już pacjentów z koronawirusem, ale tylko tych, którzy wymagali też leczenia psychiatrycznego. Dla nich w centrum znalazło się 45 łóżek. Teraz - nowe miejsca na chorych na COVID-19 mają czekać w połowie przyszłego tygodnia, mówi Lesław Lenartowicz, prezes centrum HCP.
Ze względu na to, że jesteśmy w trakcie dobudowy skrzydła szpitala, gdzie już część oddziałów mogła funkcjonować, przenieśliśmy je tam. Drugie miejsce będzie miejscem wyizolowanym w starej części szpitala, tak żeby te drogi się nie krzyżowały. Pod względem logistycznym jest to bardzo duże wyzwanie. Zamówiliśmy sprzęty na początku pandemii, dostaliśmy dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego. Ten sprzęt już u nas jest. Przed epidemią mieliśmy 56 respiratorów na wszystkich oddziałach. W trakcie pandemii zamówiliśmy dodatkowe 20 dodatkowych urządzeń. 10 dostarczono w lipcu, następne 10 - wczoraj. Mamy więc wydzielone 20 respiratorów dla zakażonych koronawirusem. W sytuacjach zagrożenia totalnego możemy zamknąć oddziały, które nie wymagają pilnej działalności i przekształcić dodatkowe łóżka w łóżka COVIDOWE. Jesteśmy na to gotowi. Na naszym terenie funkcjonuje klinika kardiologii, mamy również oddział internistyczny, mamy neurologię - mamy więc wiele oddziałów, z których specjaliści mogą się zająć także zakażonymi . Na pewno będzie to wymagało nowego harmonogramu, ale musimy sobie dać radę, mamy odpowiedzialną załogę.
Zanim podjęto decyzję o tym, że to Centrum na Wildzie przyjmie dodatkowych pacjentów z koronawirusem, wojewoda proponował szpital MSWiA. Po protestach pacjentów i medyków, Łukasz Mikołajczyk wycofał się z tego pomysłu. Teraz, by nowy oddział zakaźny został otwarty na Wildzie, wojewoda musi wydać oficjalne polecenie jego utworzenia.