Wydra w Nowy ZOO w Poznaniu

i

Autor: Archiwum własne/Facebook Zoo Poznań Official Site

ZOO

Przyjechała do poznańskiego ZOO z Drawieńskiego Parku Narodowego. "Nie jest specjalnie towarzyska"

Zoo w Poznaniu pochwaliło się nową mieszkanką. Jest nią wydra, która jak wynika z opisu, nie należy do specjalnie towarzyskich zwierząt. Co ją sprowadza do stolicy Wielkopolski i czy zostanie z nami na stałe? Szczegóły w artykule.

Nowe Zoo w Poznaniu ma nowego mieszkańca

Ogród zoologiczny przy ulicy Krańcowej 81 ma nowego mieszkańca. W mediach społecznościowych opublikowano ciekawy wpis, z którego wynika, że wydra pochodzi z Drawieńskiego Parku Narodowego!

"My, wydry europejskie, nie jesteśmy specjalnie towarzyskie"

- Witajcie, jestem Rita, wydra europejska. Mam prawdopodobnie około siedmiu lat, trafiłam do Nowego Zoo w Poznaniu, ponieważ znaleziono mnie, bardzo małą w Drawieńskim Parku Narodowym. Dołączyłam wtedy do Pedra (niestety umarł w marcu ubiegłego roku) - czytamy w opublikowanym poście. 

Z reguły Nowe Zoo w żartobliwy, ale i pouczający sposób, przedstawia mieszkańców ogrodu. Tak było i tym razem. - My, wydry europejskie, nie jesteśmy specjalnie towarzyskie. Krótka randka, najczęściej w lutym, samiec, hmm... przekazuje swoje geny i tyle. Wiecie, jesteśmy drapieżnikami, a lepiej nie konkurować ze sobą o pożywienie; zwłaszcza w sytuacji, kiedy taka samica, jak ja musi wykarmić siebie i dzieci. Niech więc po randce samiec idzie sobie, najlepiej do jakiegoś innego zbiornika wodnego. Miło było ale... pa! Myślę, że są wśród was samice, które się ze mną zgodzą, prawda?  - czytamy. Trzeba przyznać, że z tego opisu, wiemy już wiele więcej o nowej wydrze. 

Wydry był zagrożone wyginięciem!

Z Pedrem doczekałam się dwójki dzieci. Nasza córka mieszka w Chorzowie, syn wkrótce wyjedzie do Francji. Musicie wiedzieć, że z nami, wydrami było naprawdę krucho. W Polsce jeszcze nie najgorzej, ale na zachodzie Europy, z tego co wiem z rozmów opiekunów, ubywało nas w zastraszającym tempie. Na szczęście wy, ludzie nie tylko psujecie. Czasem wymyślicie coś rozsądnego. Tak było w naszym przypadku. Wprowadzono różne przepisy, które nas chronią, programy hodowlane, które sprawiają, że jest nas więcej, no i zaczęłyśmy i zaczęliśmy wracać do jezior i rzek - czytamy. Mamy nadzieję, że wydra Rita odnajdzie się w poznańskim ogrodzie zoologicznym.

Zobaczcie na te zdjęcia!

Dyrektor Zoo odpowiada