Rasmus Carstensen od początku dobrze wprowadził się do zespołu Lecha Poznań. Duńczyk z pierwszym trafieniem dla Niebiesko-Białych
Bardzo długo niedzielne spotkanie Lecha Poznań z Zagłębiem Lubin było teatrem jednego aktora. Kapitalne zawody rozgrywał Patrik Walemark, który zdobył dwa gole, jednak w 79. minucie swoją wielką chwilę na stadionie przy Bułgarskiej miał inny ze Skandynawów Rasmus Carstensen, który zdobył swoją premierową bramkę, w barwach Niebiesko-Białych.
Duńczyk od samego początku dobrze wprowadził się do zespołu. Wydawało się, że będzie tylko zmiennikiem dla Joela Pereiry. Rzeczywistość na murawie okazała się zupełnie inna. To w tym momencie podstawowy prawy obrońca klubu. Carstensen tylko jedno ligowe spotkanie zaczynał na ławce rezerwowych. Wyjazdowe z Lechią Gdańsk. Pojawił się jednak na murawie już po 45 minutach, zmieniając słabo dysponowanego Portugalczyka. Nowy obrońca Kolejorza nie krył radości po swoim pierwszym trafieniu dla Lecha Poznań.
Jestem szczęśliwy, że zdobyłem gola. Strzelenie bramki na tym stadionie to piękne uczucie. Wspaniale jest cieszyć się z gola razem ze swoimi kibicami - mówił po meczu Rasmus Carstensen.
Za Lechem Poznań trudne, ale zwycięskie spotkanie z Zagłębiem Lubin
Lech Poznań pokonał Zagłębie Lubin, dzięki czemu utrzymał pozycje lidera ligowej tabeli. Do gry Kolejorza można było mieć jednak sporo zastrzeżeń. Zagłębie potrafiło długimi fragmentami zdominować poznaniaków. Co biorąc pod uwagę miejsce, w którym znajduje się obecnie niedzielny przeciwnik, nie napawa optymizmem. O meczu z Miedziowymi wypowiedział się drugi z bocznych obrońców, Michał Gurgul.
Bardzo ważne dla nas trzy punkty. Ten mecz nie był najlepszy w naszym wykonaniu. Zagłębie wykreowało dużo sytuacji. My nie potrafiliśmy często wyjść z ich pressingu. To są rzeczy, które musimy poprawić wiedząc jak gra Pogoń, ale również w kontekście reszty rundy - podkreślał po spotkaniu Michał Gurgul.
Teraz czas na Pogoń Szczecin. "Staramy się nie zerkać w tabelę"
Dla Kolejorza weryfikacją aktualnej dyspozycji będzie sobotnie spotkanie w Szczecinie. Portowcy w tym roku w Ekstraklasie wygrali wszystkie mecze. Pokonanie takiego przeciwnika mogłoby napędzić piłkarzy trenera Nielsa Frederiksena w dalszej części rundy wiosennej.
Staramy się nie zerkać w tabelę. Jesteśmy skoncentrowani na grze. Na tym co możemy zrobić - mówi Rasmus Carstensen.

Pogoń to jest bardzo dobry zespół. Wiemy z kim gramy. Nie mamy do nich przesadnego respektu, że się ich obawiamy. Jedziemy po 3 punkty - dodaje Michał Gurgul.