W przyszłorocznym budżecie na ten cel miasto planuje wydać 308 milionów złotych. Dużą część pochłoną inwestycje i nie chodzi tylko o siedzibę teatru muzycznego – tłumaczy zastępca prezydenta Poznania, Jędrzej Solarski:
To jest całkowita przebudowa sceny na piętrze, czyli estrady poznańskiej oraz biblioteka Raczyńskich, czyli remont muzeum Kraszewskiego. To będą te najważniejsze duże inwestycje.
Na przyszły rok planowany jest także remont w teatrze Animacji w Zamku:
To będzie inwestycja w granicach 5 milionów zł.[5,5 mln zł - przyp. red.] To przede wszystkim będzie wyremontowana całkowicie scena, bo ona już rzeczywiście wymaga remontu, czyli scena, oświetlenie i cała ta aparatura sceniczna - mówi Jędrzej Solarski.
Miasto zapowiada także chęć utworzenia nowej jednostki, która koordynowałaby inwestycyjne projekty kulturalne na osiedlach:
Jako miasto nie jesteśmy w stanie wybudować parunastu domów kultury, a takie zapotrzebowanie zgłaszają mieszkańcy i radę osiedla. Dlatego my musimy podejść do tego tak metodycznie i ta kolejność powstawania tych miejsc musi rzeczywiście być determinowana tym, gdzie ta dostępność do kultury jest najmniejsza - mówi przewodniczący Komisji Kultury, radny Grzegorz Jura.
W przyszłym roku rekordowe 15 mln złotych ma trafić do organizacji pozarządowych.
Miasto stara się także o pieniądze z ministerstwa na remont Teatru Polskiego. Będziemy składać wniosek do programu Feniks, który dotyczy kulturalnych inwestycji rewitalizacyjnych – tłumaczy zastępca prezydenta Jędrzej Solarski:
Teatr Polski absolutnie się w tym [programie] mieści. W poprzednich Feniksach zdobyliśmy pieniądze na właśnie Estradę Poznańską oraz na Muzeum Kraszewskiego. W kolejnej edycji chcemy wyremontować całkowicie Teatr Polski. Musimy to zrobić. Teatr Polski to 150-letnia tradycja. To jest rząd w wielkości 80 milionów złotych.
Miasto zabezpieczyło w swoim budżecie na ten cel 13,5 mln złotych.
Budżet miasta na przyszły rok zostanie przyjęty w połowie grudnia.