Rondo Rataje bez "zebr" na ścieżkach rowerowych

Piesi bez przejść przez drogi rowerowe na Rondzie Rataje. Brak zebr to nie niedopatrzenie, a — jak wskazuje Zarząd Dróg Miejskich — najlepsze rozwiązanie dla osób poruszających się pieszo.

Jeżeli pieszy się dobrze przyjrzy, to zobaczy na przykład obniżone krawężniki, jeżeli tam takowe są, albo specjalne maty, które sugerują i wskazują osobom z dysfunkcją wzroku, że znajduje się tam przejście sugerowane. Unikamy oznakowania takiego pełnego, zgodnie z przepisami, dróg rowerowych, a raczej sugerujemy przejścia, tak aby piesi mogli przechodzić nie tylko w tych miejscach sugerowanych. Wtedy przez taką drogę mogą przejść w każdym innym miejscu — wyjaśnia Agata Kaniewska z Zarządu Dróg Miejskich.

Rowerzyści i piesi powinni kierować się tam tzw. zasadą ograniczonego zaufania.

Nie pozostaje nam chyba nic innego, jak apelowanie do rowerzystów, żeby zwracali uwagę na pieszych oraz również do pieszych, żeby przekraczają drogę dla rowerów, rzeczywiście rozejrzeli się i sprawdzili, czy nie wchodzą bezpośrednio pod nadjeżdżający rower — mówi Karol Raniszewski ze Stowarzyszenia Rowerowy Poznań.

Przechodząc przez drogę rowerową powinniśmy kierować się takimi samymi zasadami, jak przy zwykłej ulicy.​